W dniu Wszystkich Świętych odwiedzamy groby swoich bliskich. Od samego rana największy ruch panuje oczywiście na cmentarzach i w ich bezpośredniej okolicy (zobacz Gigantyczne korki na Grunwaldzkiej przed Junikowem [zdjęcia]).
Na Junikowie momentami tworzą się prawdziwe zatory przy wszystkich bramach. Na samym cmentarzu nie ma się już wrażenia tłoku, bo Junikowo to jednak ogromna nekropolia. Poznaniacy odwiedzają oczywiście przede wszystkim groby swoich najbliższych – rodziny, przyjaciół, znajomych, ale nie tylko – nie brakuje osób, które zapalają znicze na grobach zasłużonych poznaniaków spoczywających na Junikowie. Od samego rana bardzo wiele osób zatrzymywało się m.in. przy grobie wiceprezydenta Macieja Frankiewicza.
Niemniejszy ruch panuje na stoiskach przed wejściem na cmentarz. Poznaniacy kupują tu przede wszystkim znicze i kwiaty, ale jak zwykle nie brakuje też stoisk gastronomicznych, na których można kupić m.in. słynne poznańskie rury, które stały się chyba najbardziej charakterystycznym smakołykiem kojarzącym się z dniem Wszystkich Świętych.
Przed cmentarzem można też kupić m.in. rogale świętomarcińskie, a także coś na ciepło – bigos, szaszłyki czy kiełbasę z grilla.
 |  |
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
