Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznaniacy pamiętają o Powstaniu Węgierskim

Redakcja
Niedaleko siebie, na dwóch jeżyckich domach, wmurowane są tablice upamiętniające dwóch chłopców – bohaterów, przy ulicach nazwanych od ich nazwisk – Mansfelda i Strzałkowskiego. Pod obiema złożono w piątek wiązanki kwiatów.

Peter Mansfeld to węgierski bohater, chłopiec, który gdy wybuchło Powstanie Węgierskie miał 15 lat i był łącznikiem pomiędzy oddziałami powstańczymi Janosa Szabo na placu Szena w Budzie a placem Szmidta - jednymi z kilku najsilniejszych punktów oporu powstańczej Gwardii Narodowej. Przewoził ulotki, niekiedy granaty i broń oraz dostarczał leki ze Szpitala Małgorzaty.

Po stłumieniu powstania próbował jeszcze organizować ruch oporu, jednak w 1958 roku został przez komunistyczne władze złapany i po długich torturach skazany na śmierć. Ponieważ jeszcze nie był pełnoletni, w więzieniu czekał na 18 urodziny i 11 dni później został powieszony. Z winy kata jego egzekucja trwała 13 minut. Jako zdrajcę narodu węgierskiego pochowano go twarzą do ziemi. Dopiero w 1990 roku uznając, że popełnione przez Mansfelda przestępstwa były związane z powstaniem narodowym, uznano wyrok za nieważny.

23 października przypada 53. rocznica wybuchu Powstania Węgierskiego i w Poznaniu uczczono pamięć m.in. młodego chłopca, który ma w naszym mieście ulicę swojego imienia.
- Peter Mansfeld pozostaje symbolem młodzieńczej walki o niepodległość – mówił pod tablicą upamiętniającą węgierskiego bohatera Mirosław Kruszyński zastępca prezydenta miasta.

Wiązanki kwiatów złożono dziś także pod tablicą upamiętniającą Romka Strzałkowskiego - 15-latka, który zginął w Poznaniu w czerwcu 1956 roku.





od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto