Aktualizacja
Z sekcji zwłok 27-latka wynika, że przyczyną śmierci mężczyzny był zawał mięśnia sercowego. Cierpiał on także na chorobę niedokrwienną serca. Prawdopodobnie sam o tym nie wiedział.
17 sierpnia
27-letni mieszkaniec Poznania na trasie triathlonu w Pile zasłabł około 12.30. Na miejscu została rozpoczęta akcja reanimacyjna. Sportowiec został przewieziony do szpitala, jednak mimo starań lekarzy nie udało się go uratować.
Około godziny 18.00 na stronie internetowej organizatora zawodów pojawił się komunikat. "W imieniu organizatorów Tour de Tri z głębokim żalem informujemy, że jeden z zawodników dzisiejszej rywalizacji na dystansie krótkim, w trakcie odcinka rowerowego źle się poczuł i pomimo szybkiej akcji reanimacyjnej udzielonej już na trasie zawodów zmarł po przewiezieniu do szpitala. (...) Ze względu na rozpoczynające się dochodzenie, standardowo uruchamiane przy tego typu wydarzeniach, szczegółowe informacje będą przekazywane dopiero w momencie uzyskania zgody odpowiednich organów".
Do tragedii doszło podczas trwającej od piątku imprezy triathlonowej Tour De Tri Piła. Poznaniak zasłabł podczas 45-kilometrowego etapu rowerowego. Wcześniej 27-latek przepłynął 950 metrów. Policja nie ma zastrzeżeń do organizatora. Według funkcjonariuszy, wszystko zostało zorganizowane jak należy. Na miejscu były karetki i lekarze.
Nie wiadomo na chwilę obecną co mogło być przyczyną śmierci. Zawodnicy przed przystąpieniem do zawodów podpisywali oświadczenia, że ich stan zdrowia pozwala im na start.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?