W minioną niedzielę około godz. 6.00 dyżurny puckiej komendy powiadomiony został o pobiciu młodego mężczyzny na wysokości jednego z wejść na plażę w okolicach Chałup. Natychmiast skierowano tam policjantów z komisariatu we Władysławowie. Wezwany na miejsce lekarz pogotowia stwierdził zgon pobitego 27-letniego mieszkańca Pucka.
Z przeprowadzonych przez policjantów ustaleń wynikało, że kilku napastników z niewyjaśnionych dotąd przyczyn zaatakowało osoby idące przejściem na plażę. Po zajściu wsiedli do busa i odjechali w kierunku Władysławowa.
- Koordynacja działań policji z całego niemal województwa pozwoliła na zatrzymanie tego samochodu około dwie godziny później na autostradzie A1 w okolicach Tczewa – wyjaśniają funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Busem jechało 9 mężczyzn w wieku od 23 do 38 lat, mieszkańców Poznania i okolic. Wszyscy zostali zatrzymani i przewiezieni do puckiej komendy policji. Do późnych godzin nocnych funkcjonariusze przesłuchiwali zatrzymanych i pracowali nad tą sprawą. W efekcie zatrzymano w policyjnym areszcie dwóch spośród 9 mężczyzn : 22 i 24-latka. Pozostali natomiast po przesłuchaniu zostali zwolnieni do domu.
W środę, w Prokuraturze Rejonowej w Pucku zatrzymany 22-letni poznaniak usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Także w środę, w Poznaniu, zatrzymano kolejnego podejrzanego do tej sprawy. 26-letniego mieszkańca Poznania także przekonwojowano do puckiej komendy.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pucku. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi kara do 10 lat więzienia.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?