Jak informuje wielkopolska policja, w nocy 16 sierpnia z terenu firmy przy ul. Słonecznej w Swarzędzu skradziono koparko-ładowarkę o wartości ok. 400 tysięcy złotych. Co ciekawe, tej samej nocy koparkę gąsienicową wartą ok. 200 tysięcy złotych skradziono na terenie jednej z firm na Dolnym Śląsku. Obie maszyny należały do firmy zajmującej się wypożyczaniem sprzętu budowlanego.
Policjanci rozpoczęli zbieranie informacji i poszukiwania maszyn. Jedna z informacji wskazywała na to, że koparko-ładowarka znajduję się w okolicach Minikowa w Poznaniu. Rzeczywiście droższą z koparek znaleziono w jednym z garaży należących do 45-letniego mieszkańca Poznania.
- Podczas przeszukania zabezpieczono także u niego 400 sztuk amunicji do broni palnej – zdradzają wielkopolscy policjanci. – Miał też u siebie silnik do toyoty z usuniętymi numerami i inne przedmioty, których pochodzenie jest sprawdzane.
Zatrzymany Poznaniak usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu kara 10 lat
więzienia.
W miejscowości Kruszyn w województwie lubuskim policjantom udało się natomiast odnaleźć drugą ze skradzionych koparek.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?