- Najbardziej popularne są KC-24 i 2KC, które zażywamy przed spożyciem alkoholu. Ułatwiają one spalanie alkoholu i przekształcają go w związki, które nie powodują negatywnych skutków - mówi Mariola Sochacka z apteki przy ul. Mickiewicza. Jedna tabletka powinna poprzedzać wypicie 50 ml czystego alkoholu. - Po powrocie do domu z zabawy też można połknąć dwie tabletki - radzi farmaceutka. Paczka tych środków (6 tabl.) kosztuje od 6 do 8 złotych.
- Warto jest także zakwaszać organizm, ale to już po wypiciu alkoholu. Herbata z dużą ilością cytryny, sok z ogórków - wymienia Sochacka. Ważne jest także zjedzenie tłustego posiłku przed imprezą, żeby nie pić "na pusty żołądek".
A co zażyć po zabawie, kiedy okaże się, że tabletki zapomnieliśmy łyknąć, w związku z czym gardło pali, a głowa pęka?
- Może być Alka Seltzer - mówi Sochacka. Pomaga też zwykła aspiryna.
Środki "na kaca" są przed sylwestrem tak popularne, że w aptekach zaczyna ich brakować. W punkcie sprzedaży leków w Galerii Pestka około południa nie było żadnych, na ul. Mickiewicza skończyło się KC-24.
Czy te wszystkie specyfiki są naprawdę skuteczne? Zdaniem Marioli Sochackiej - jak najbardziej. - Ale jeśli ktoś bardzo przesadzi, to nic mu nie pomoże - przestrzega farmaceutka.
Sylwester w Poznaniu. Sprawdź, gdzie się bawić w sylwestra. |
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?