Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznanianki wietrzyły swoje szafy

Magdalena Małecka
Magdalena Małecka
Kolejna edycja swap party przyciągnęła dziesiątki kobiet, które postanowiły wymienić się ciuchami.

Od trzech lat popularność imprez, które polegają na bezgotówkowej wymianie ciuchów stale rośnie. Pierwsza edycja odbyła się w październiku 2009 roku. Wcześniej ubraniami wymieniali się głównie Brytyjczycy i Amerykanie, Teraz moda na to opanowuje całą Polskę.

Ubrania, buty, biżuteria, dodatki - wszystko można było znaleźć na Wielkim Wietrzeniu Szaf zorganizowanym w sobotę przez firmę Party Planner w Centrum Edukacyjno-Rekreacyjnym Kultury Tropikalnej Ecotropicana. 

- Jest to druga edycja imprezy zorganizowana przez naszą firmę - mówi Magdalena Kaczmarek. - Ta edycja cieszy się większym zainteresowaniem. Kolejnym razem trzeba będzie pomyśleć o znacznie większym lokalu.

Poznanianki w każdym wieku przyniosły torby pełne ciuchów. Każda z nich miała podobny problem - zbyt dużo ubrań zalegających w szafie. Trzeba przyznać, że wybrały jeden z najlepszych pomysłów na rozwiązanie go. Wymiana odzieżą nie tylko sprawia wielką przyjemność, ale także jest popierana przez ekologów. Nie wyrzucając zbędnych rzeczy, wspieramy środowisko. Ponadto w czasach kryzysu jest to bardzo ekonomiczne. Zasada jest jedna: ubrania muszą być czyste i niezniszczone.

Spotkanie nie tylko było okazją do pozbycia się zbędnych rzeczy i zaopatrzenia w nowe, ale także do poznania nowych ludzi i miłego spędzenia czasu. Z założenia wymiana odbywa się bezgotówkowo, jednak tym razem była możliwość kupienia rzeczy. Organizatorzy apelowali, by ceny nie były zbyt wygórowane.

- Nie pierwszy raz uczestniczę w takiej imprezie - mówi Renata. - Nie chodzi tylko o chęć pozbycia się rzeczy, które się nagromadziły. Jest tu fajna atmosfera. Można popatrzeć na inne stoiska, jak się inne dziewczyny ubierają. Szkoda tylko, że miejsca jest tak mało.

Nie tylko miła atmosfera robiła wrażenie. Uczestniczki przyniosły ze sobą piękne rzeczy. Niejeden raz można było zadać sobie pytanie, dlaczego ktoś chce się tego pozbyć?
- Mam manię kupowania i często robię nieprzemyślane zakupy - mówi Renata. - Wiele rzeczy zalega w szafie i kiedyś trzeba się ich pozbyć, a szkoda tego wyrzucić.

- Jest wiele świetnych ciuchów na stoiskach, a wszystko ładne i zadbane. Niektóre miały nawet metki. Myślę, że w większości są to nietrafione prezenty - wyjaśnia Magdalena Kaczmarek.

Odbył się również konkurs na najlepszą stylizację, przeprowadzono loterię, można było skonsultować się ze stylistką lub wizażystką, a każdy mógł wziąć udział w małej sesji fotograficznej.

Pierwszy raz otwarto również stoisko "Za Darmo", w którym uczestniczki zostawiały dwie rzeczy, a zabierały jedną. To, co pozostało, zostanie przekazane Polskiemu Komitetowi Pomocy Społecznej w Poznaniu.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii.




**

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto