Historia poznańskiej drużyny wiąże się z osobą Błażeja Piotrowskiego, studenta Uniwersytetu Ekonmicznego. - Błażej był w Stanach Zjednoczonych, a więc kolebce lacrosse'a i tam podpatrzył, jak uprawia się ten sport. Dodatkowo Eurosport transmituje czasem zagraniczne mecze. Zauważył, że w Polsce nie ma tego sportu, więc skontaktował się z prezesem europejskiej federacji lacrosse Peterem Mundy i udało mu się nakłonić prezesa do przyjazdu do Polski, który przeprowadził tutaj szkolenia. Po krótkim czasie otrzymaliśmy też sprzęt do gry - kije, kaski, po 10 par. Wtedy pierwszy raz zaczynaliśmy rzucać i połknęliśmy bakcyla - mówił w rozmowie z MM Poznań napastnik Husarzy Paweł Hamrol.
Poznań Hussars jest najstarszą polską drużyną lacrossową i pewnie dlatego poznaniacy wiodą prym we wszystkich rozgrywkach towarzyskich. Na razie bowiem organizowane są jedynie turnieje towarzyskie i mecze sparingowe. W Polsce są tylko 3 drużyny na umiarkowanie wysokim poziomie i to powoduje, że trudno jest utworzyć ligę. - Jeśli znajdzie się czwarty do brydża na pewno pomyślimy o rozgrywkach ligowych - deklarują sami zawodnicy. W skład drużyny Husarzy wchodzą studenci poznańskich uczelni.
Radość zawodników Poznań Hussars po wygranym meczu
Lacrosse wciąż jest jeszcze w Polsce bardzo mało popularny. Właśnie dlatego poznańska drużyna postanowiła zorganizować Międzynarodowy Turniej Lacrosse, w którym oprócz zaproszonych klubów z Wrocławia i Warszawy zagra także ekipa z Niemiec, Canibal Cottbus.
Turniej odbędzie się 2 i 3 maja na boisku przy ul. Przepadek. Wstęp jest wolny. Zapraszamy wszystkich MM-kowiczów do kibicowania Husarzom i poznania lacrosse'a.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?