Poznańscy radni na siłowni i ściance wspinaczkowej

- Program "Bezpieczne miasto" ma przede wszystkim zapewniać młodym jak i starszym ludziom dodatkową alternatywę w sposobach spędzania wolnego czasu - wyjaśniał Edward Kotarski, zastępca dyrektora Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Urzędu Miasta Poznania. - Cieszymy się, że samorządy pomocnicze tak efektywnie wykorzystują te pieniądze.

Pieniądze z Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa ottrzyłao w tym roku 17 samorządów pomocnicznych. Łącznie miasto dołożyło radom osiedla ponad 150 tys. zł, które przeznaczono na siłownie, ścianki wspinaczkowe, stoły ping-pongowe itd.

Radni podczas wyjazdowego posiedzenia komisji odwiedzili siłownię na os. Czecha, ściankę wspinaczkową w Gimnazjum nr 23 na os. Jagiellońskim oraz obiekty sportowe na Głuszynie.

- Nasza siłownia cieszy się bardzo dużym powodzeniem. Korzystają z niej zarówno ludzie młodzi jak i starsi, którzy chcą za darmo dbać o swoją kondycję fizyczną - zachwalała Danuta Krenz, przewodnicząca Zarządu Osiedla Chartowo.

Radni nie mieli żadnych zastrzeżeń i udali się obejrzeć ściankę wspinaczkową znajdująca się w Gimnazjum nr 23 na os. Jagielońskim, jednak jest tu mały problem.

- Nasza ścianka cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem naszych uczniów, jednak brakuje nam wykwalifikowanych pracowników, którzy będą w stanie zadbać o bezpieczeństwo dzieci podczas wspinaczki - żalił się Paweł Grześkowiak, dyrektor gimnazjum. - Mamy w szkole nawet nauczycielkę, która jest himalaistką i również ona nie może prowadzić zajęć na ściance, ponieważ wymagane jest specjalne przeszkolenie, na które nauczyciele nie mają tak naprawdę czasu.

Na razie w szkole dwa razy w tygodniu organizowane są zajęcia z wynajętym specjalnie do tego celu instruktorem wspinaczki, jednak jak uważa dyrekcja szkoły, to zdecydowanie za mało.

Na koniec radni odwiedzili również siłownię na wolnym powietrzu na osiedlu Głuszyna, gdzie również nie mieli żadnych zastrzeżen co do wydatkowania pieniędzy przez radę osiedla.

Mimo małych niedociągnięć radni byli zadowoleni z tego, co zobaczyli i chwalili rady osiedli za dobre spożytkowanie dotacji. Przewodniczący Komisji Samorządowej, Wojciech Wośkowiak wręczał na ręce przedstawicieli samorządów pomocniczych uroczyste, pisemne gratulacje.

- Bardzo się cieszę, że współpraca rad osiedli z poszczególnymi wydziałami urzędu miasta przebiega tak pomyślnie - mówił Wojciech Wośkowiak. - Wierzę, że z czasem coraz więcej z samorządów zdecyduje się na podobną współpracę i powstanie wiele nowych obiektów sportowych i nie tylko sportowych.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.