Poznańska wojna przeciwko Gazociągowi Północnemu

Rezolucję przyjęto bowiem na podstawie raport opracowanego przez poznańskiego posła Marcina Libickiego, po petycji poznańskiego radnego Krzysztofa Mączkowskiego.

Od dziś przedstawiony w formie “białej księgi” raport Marcina Libickiego “Parlament Europejski a sprawa Gazociągu Północnego” dostępny jest w wersji książkowej, a niedługo oprócz wersji drukowanej wszystkim chętnym udostępniona zostanie także wersja elektroniczna.

Rezolucja przyjęta przez Parlament Europejski w sprawie Gazociągu Północnego ważna jest, według Marcina Libickiego z dwóch powodów: - Po pierwsze umiędzynarodawia problem. Od tej chwili Gazociąg Północny nie jest wyłącznie polskim utrapieniem, ale wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej - tłumaczy poseł. - Po drugie, stanie się instrumentem w walce z ideą gazociągu dla wszystkich jego przeciwników.

Z uwagi na konstrukcje unijnego prawa, rezolucja nie stanowi prawa “twardego”, jest jednak poważnym argumentem prawnym, który może być wykorzystywany także w sprawach przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości.
- I co ważniejsze, rezolucja została przyjęta stosunkiem głosów dziewięć do jednego - uzupełnia Marcin Libcki. - To świadczy o tym, że dziś to nie Polacy boją się Rosji, a aż 90 proc. Parlamentu Europejskiego.

Chociaż rezolucja zawiera elementy polityczne, gospodarcze a także konsumenckie - takie chociażby jak obawy przed monopolizacją europejskiego rynku gazu, to jego podstawą jest troska o środowisko naturalne. Biegnący po dnie Bałtyku gazociąg mógłby nie tylko naruszyć morski ekosystem, ale poważnie zagrozić życiu w Bałtyku. Nie wszyscy wiedzą o tym, że na dnie Bałtyku zalegają tysiące ton broni, także chemicznej. W Głębi Bornholskiej, na planowanej trasie Gazociągu Bałtyckiego, po II wojnie światowej Rosjanie zatopili od 35 do 50 tysięcy ton amunicji chemicznej znalezionej w rosyjskiej strefie okupacyjnej. W tym iperyt siarkowy i azotowy - środek mutagenny, rakotwórczy i wytwarzający toksyczne pary.

- Naruszenie składowiska amunicji przyspieszy uwalnianie się trujących środków chemicznych do środowiska morskiego - ostrzega prof. Tadeusz Kasperek z Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. - Zagrozi to nie tylko morskiej florze i faunie, ale także ludziom.

Raport Marcina Libickiego może być pouczającą lekturą, nie tylko dla zainteresowanych problematycznym dla Polski Gazociągiem Północnym. Dzięki zestawieniu wszystkich dokumentów dotyczących sprawy, może służyć jako podręcznik o tym, jak budować wielką europejską koalicję złożoną z politycznych przeciwników.

Książkową wersję raportu Marcina Libickiego “Parlament Europejski a sprawa Gazociągu Północnego”  można bezpłatnie otrzymać w poznańskim biurze PiS ul. Działyńskich 7.