Najlepsza stacja Poznańskiego Roweru Miejskiego znajduje się na ulicy Półwiejskiej. Dobrze działają też te na rondzie Starołęka i w sąsiedztwie kampusu UAM na Morasaku. Wiele do życzenia pozostawiają natomiast punkty przy ul. Słowiańskiej, skrzyżowaniu ulic: Grunwaldzka, Grochowska i dworcu Poznań Główny. Do takich wniosków doszli członkowie Sekcji Rowerzystów Miejskich, którzy przygotowali kompleksowy raport na temat PRM.
Badanie trwało od 4 do 23 sierpnia. W tym czasie członkowie stowarzyszenia odwiedzili wszystkie stacje w Poznaniu. Ocenili ich położenie, działanie i dostępność, a także sprawność samych rowerów i systemu.
Poznański Rower Miejski znów działa. 170 rowerów do waszej dyspozycji!
- Chcemy zachęcić poznaniaków, do przesiadania się z samochodów na rowery. PRM może w tym pomóc, pod warunkiem, że będzie funkcjonalny - wyjaśnia Tadeusz Mirski z SRM.
Jak tłumaczy, nie wszędzierower miejski idzie w parze z infrastrukturą - dobrą nawierzchnią, oświetleniem, ścieżkami rowerowymi, uspokojonym ruchem samochodowym. Są stacje, do których - by dojechać - trzeba złamać prawo. Niektóre znajdują się na chodnikach, inne za... zakazami wjazdu.
- Poszerzenie sieci w głosowaniu internetowym stało się konkursem popularności osiedli. Nie wykorzystano okazji, by dogęścić sieć w centrum. Skutkuje to tym, że tamtejsze stacje są regularnie puste albo przepełnione - czytamy w raporcie.
Rowerów brakuje często na Mostach Teatralnym i Dworcowym, przy parku Wilsona czy skrzyżowaniu ulic Bukowska i Przybyszewskiego. Przepełniony bywa na przykład punkt przy ulicy 27 Grudnia. Problem nasila się, gdy stacje są od siebie za bardzo oddalone.
Jak wyjaśniają autorzy raportu, kiedy rowerzysta zastanie pustą stację i nie może szybko dotrzeć do innej, zniechęca się. Podobnie, jak wtedy, gdy musi przenieść rower po schodach czy jechać po ruchliwej ulicy.
- Usprawnienie systemu Poznańskiego Roweru Miejskiego leży nie tylko w kompetencjach operatora, ale też miejskich instytucji. Liczymy, że wezmą pod uwagę nasze wnioski w przyszłym roku, podczas ogłaszania nowego przetargu na PRM - mówi Tadeusz Mirski.
Jego zdaniem wpłynie to nie tylko na popularność systemu, ale też pozwoli nauczyć rowerzystów kultury jazdy. Jeśli nauczą się poruszać po chodnikach, będą praktykować ten zwyczaj także w przyszłości.
Podobne zdanie mają na ten temat inni społecznicy. Patrol rowerowy odbył się ostatnio także na Starym Mieście, z inicjatywy tamtejszej rady osiedla.
- Społecznicy poświęcają swój czas, by promować ruch rowerowy. Miejskie instytucje powinny skorzystać z ich doświadczenia - mówi Andrzej Rataj, przewodniczący RO Stare Miasto. - Bardzo dobrze, że powstają nowe stacje roweru miejskiego. Trzeba jednak walczyć z absurdami. Pamiętam, jak prowadziłem kiedyś rower z ulicy Stawnej na stację na Małych Garbarach. Nie chciałem jechać po chodniku, a innej możliwości nie było.
Poznański Rower Miejski - Nowa stacja przy Bramie Poznania [ZDJĘCIA]

Remont drogi, chodnika i ścieżki rowerowej w Chorzelowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?