Ninio to słoń sprowadzony do Poznania z węgierskiego zoo w Sosto niecałe dwa miesiące temu. Władze poznańskiego zoo chcą, by młody słoń afrykański w przyszłości zadbał o pojawienie się młodych słoników. Jak się okazuje, może być z tym problem. Michał Grześ, poznański radny PiS, podczas wtorkowej sesji Rady Miasta martwił się o młodego Lotka sugerując, że ten ma skłonności homoseksualne.
- Znalazłem tę informację we "Wproście" w rubryce satyrycznej, ale myślę, że jest w tym trochę prawdy. Spójrzmy, z tym słoniem jest coś nie tak. Najpierw był w warszawskim zoo, do którego trafił za 48 tys. euro z węgierskiego ogrodu zoologicznego, potem wrócił na Węgry, a teraz trafił do Poznania. Wszędzie interesował się podobno kolegami - mówi w rozmowie z MM Poznań Michał Grześ. - Obawiam się też, że niewyżyty słoń może stanowić zagrożenie. Chodzi o bezpieczeństwo - przekonuje.
Eksperci przekonują, że słoń jest jeszcze młody i chce się bawić. Homoseksualizm oczywiście zdarza się u zwierząt, ale na razie trudno jednoznacznie stwierdzić orientację seksualną Lotka.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?