Poznaniaków i sympatyków koziołków uspokajamy. Koziołki zostaną poznańskie i nie będą przebierać się za Krakowiaków... przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo ;)
Skąd tak odważny pomysł? Władze Poznania chcą zrekompensować stolicy Małopolski nieudaną walkę o piłkarskie Mistrzostwa Europy i pomóc prezydentowi Majchrowskiemu w walce o ZIO.
Plany zorganizowania Igrzysk w Krakowie nie cieszą się wśród mieszkańców Małopolski wielką popularnością (na sam logotyp krakowskich Igrzysk wydano 80 tys. złotych), dlatego też władze Krakowa mają szukać wsparcia poza granicami województwa.
Z prośbą o szeroką kampanię zachęcającą Polaków do ZIO Kraków zwrócił się już do miast, które gościły EURO. Sukces tego turnieju, ma zmienić nastawienie do Igrzysk i zachęcić Polaków do wsparca Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2022 roku.
Kampania ma polegać na wykorzystaniu symboli Poznania, Wrocławia, Warsawy i Gdańska w promocji Ziomowych Igrzysk Olimpijskich, jako imprezy wszystkich Polaków.
Poznańskie koziołki lubią się przebierać. Kolorowe stroje zakładały m.in. z okazji Świąt Bożego Narodzenia czy EURO 2012, jednak nigdy jeszcze symbol Wielkopolski nie był przebrany w strój pochodzący z innego regionu.
- To nie jest w porządku, że władze innego miasta wykorzystują jeden z naszych symboli do promocji swoich interesów. Poznań jakoś nie chciał przebierać smoka wawelskiego na EURO - oburza się Pani Edyta, mieszkanka Poznania.
Komitet Wykonawczy MKOl dokona oficjalnie przeglądu ofert wszystkich miast kandydujących w lipcu 2014 roku, a następnie w głosowaniu ograniczy do trzech lub czterech miast. Gospodarza ZIO w 2022 roku poznamy w połowie 2015 roku.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?