Pozytywne wnioski

Reprezentacja Polski w hokeju na trawie mężczyzn, przez ponad miesiąc intensywnie pracowała podczas dwóch zgrupowań szkoleniowych. Wszystko po to, aby dobrze zaprezentować się podczas wrześniowych mistrzostw Europy w Barcelonie. Najpierw w Egipcie ,,biało-czerwoni’’ wygrali turniej międzynarodowy, pokonując: Francję, Szkocję, Egipt, Indie i Grecję oraz remisując z Pakistanem. W minioną sobotę reprezentacja wróciła z Belgii, gdzie rozegrała cztery mecze towarzyskie z ekipą narodową tego kraju. Polacy wygrali pierwsze spotkanie 3:2, a potem trzy kolejne przegrali: 1:2, 4:6 i 2:3. Trenera Jerzego Jóskowiaka poprosiliśmy o komentarz po dwóch zagranicznych wojażach kadrowiczów.
,,Udany turniej w Egipcie sprawił, że moi podopieczni uwierzyli we własne siły. Okazało się, że można skutecznie walczyć z silnymi rywalami, a takich właśnie pokonaliśmy w Kairze. Tam zaprezentowaliśmy dobre przygotwanie taktyczne i wytrzymałościowe. Skutecznie wreszcie wykonywaliśmy krótkie rogi, bardzo dobrze bronili nasi bramkarze. Z kolei w Brukseli zmierzyliśmy siły z czołową drużyną Europy. Gdyby nie stronnicze sędziowanie miejscowych arbitrów, chociaż o ich pracy staram się nie wypowiadać, to z pewnością rezultaty byłyby nieco korzystniejsze dla nas. Po tych wyjazdach, zauważam przede wszystkim pozytywne wnioski. Bardzo dobrze bronili obaj bramkarze - Arkadiusz Matuszak i Marcin Trzaskawka, którzy już dziś mocno naciskają Marcina Pobutę i Mariusza Chyłę. Coraz lepiej wykonujemy krótkie rogi, a do skutecznego egzekutora Zbyszka Juszczaka dołączył jego młodszy brat Mirek. W drużynę wkomponowali się młodzi gracze Tomek Dutkiewicz, Marcin Kluczyński, czy Marcin Grotowski. Nie mam też żadnych wątpliwości, że naszej drużynie są niezbędni doświadczeni zawodnicy Rafał Grotowski i Robert Grzeszczak. Zwycięstwa w Egipcie i porażki w Belgii dają nam wszystkim obraz, że droga po ewentualne sukcesy jesienią nie będzie wcale łatwa, a kadrowicze zdają sobie z tego sprawę i mam nadzieję, że wyciągną z tego zadowalające wnioski’’ - zakończył trener Jerzy Jóskowiak.
12 i 13 kwietnia zespoły ligowe wybiegną po raz pierwszy tej wiosny na boiska. W okresie świąt wielkanocnych ekipa Pocztowca TP SA Poznań wystartuje w turnieju finałowym europejskiego Pucharu Zdobywców Pucharów, natomiast reprezentacja Polski (bez graczy Pocztowca), zagra dwa wyjazdowe mecze towarzyskie z Holandią. W maju do Poznania przyjadą kolejno trzy zespoły narodowe: Czechy, Rosja i Chiny.