Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy MPGM chcą gwarancji zachowania miejsc pracy

BEM
Pracownicy MPGM pikietujący pod Urzędem Miasta
Pracownicy MPGM pikietujący pod Urzędem Miasta Łukasz Gdak
W Poznaniu trwają rozmowy w sprawie prywatyzacji spółki MPGM. Jej pracownicy obawiają się o swoje miejsca pracy i wynagrodzenia.

Kilka dni temu przedstawiciele związków zawodowych działających w Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej SA, a dzisiaj Jarosław Lange, szef wielkopolskiej "Solidarności" oraz Bolesław Stanikowski, przewodniczący rady OPZZ województwa wielkopolskiego, spotykali się z Mirosławem Kruszyńskim, aby mówić o planowanej prywatyzacji spółki.

- Obie strony zostały przy swoich stanowiskach - mówi Roman Piątkowski, przewodniczący zarządu Związków Zawodowych Pracowników Komunalnych przy MPGM w Poznaniu. Związkowcy, którzy wciąż nie zgadzają się z ideą sprzedaży spółki, chcą, póki jest na to czas, wynegocjować jak najlepszy pakiet socjalny.

Zobacz także: Pracownicy MPGM pikietowali przed sesją [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Chcielibyśmy gwarancji zachowania miejsc pracy i wynagrodzeń, które od ośmiu lat są na tym samym poziomie - dodaje R. Piątkowski. - Większość pracowników MPGM to osoby między 40 a 60 rokiem życia. Są dyspozycyjne, bo nie mają małych dzieci, ale są też już starcami na rynku pracy. Stąd nasze zabiegi, by jak najwięcej dla tych ludzi zrobić, wynegocjować, by mieli czas na znalezienie sobie innej pracy.

Roman Piątkowski podkreśla, że na razie są nastawieni optymistycznie, bo wiedzą, że jest ktoś, kto o nich walczy. - Najgorzej może być, gdy nadejdzie zobojętnienie i postawa "niech się dzieje , co chce"- dodaje Piątkowski, który z innymi związkowcami firmy przygotowuje propozycje pakietu socjalnego - odpowiedź dla prezydenta M. Kruszyńskiego.

Dziś rano spotkali się z nim także przedstawiciele wielkopolskich "Solidarności" i OPZZ. - Spotkanie miało charakter informacyjny. Chcieliśmy poznać argumentacje ewentualnej prywatyzacji spółki. Poprosiliśmy o dodatkowe dane. Brakuje mi jeszcze pewnych elementów formalnych- mówi Jarosław Lange. - W najbliższym czasie, chciałbym, by było to jeszcze przed sesją 18 października, spotkamy się znowu. Przygotujemy się wówczas do tego od strony formalnej i zabezpieczeń pracowniczych.

Na sesji radni mają podjąć decyzję - co dalej z MPGM SA, spółką miejską, która przynosi Poznaniowi 2 mln zysku rocznie, a która, wg NIK, nie realizuje zadań własnych gminy (spełnia je od 10 lat Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych), bo działa już jak firma na wolnym rynku.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto