Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy zoo uratowali bociana ze Śródki. Ptak był bardzo zziębnięty. W akcji pomogli poznaniacy

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
Bocian zamieszkuje poznańską Śródkę już od kilku lat. W ciągu roku zazwyczaj radzi sobie sam. Nie boi się mieszkańców, ale trzyma się na bezpieczną odległość. Pomocy potrzebuje jednak, gdy nadchodzą mrozy.
Bocian zamieszkuje poznańską Śródkę już od kilku lat. W ciągu roku zazwyczaj radzi sobie sam. Nie boi się mieszkańców, ale trzyma się na bezpieczną odległość. Pomocy potrzebuje jednak, gdy nadchodzą mrozy. Zoo Poznań
W poniedziałek w okolicach poznańskiej Śródki miała miejsce bohaterska akcja pracowników ogrodu zoologicznego. Zadanie mieli jedno: uratować bociana, który w tych okolicach jest często widziany. Niestety, ptak w takich warunkach pogodowych by nie przeżył. Zziębnięty bocian trafił pod skrzydła doświadczonych pracowników zoo, którzy udzielili mu pomocy.

Bocian zamieszkuje poznańską Śródkę już od kilku lat. Zadomowił się tam po tym, jak został wypuszczony z ptasiego azylu, do którego trafił w wyniku wypadku. Lubi Śródkę, bo znajduje tu pożywienie, a gdy go nie ma, zdaniem strażników miejskich, puka dziobem do drzwi Barki.

W ciągu roku zazwyczaj radzi sobie sam. Nie boi się mieszkańców, ale trzyma się na bezpieczną odległość. Pomocy potrzebuje jednak, gdy nadchodzą mrozy.

Pracownicy zoo uratowali bociana

Dlatego też na ratunek zwierzęciu w poniedziałek wyruszyli pracownicy poznańskiego zoo. Temperatura tego dnia spadła do -11 stopni Celsjusza, odczuwalna była dwukrotnie niższa przez wiatr i opady śniegu. Mimo zamieci pracownicy zoo zajęli się poszukiwaniem bociana.

Po wielu godzinach, z pomocą mieszkańców udało się zlokalizować nietypowego mieszkańca Śródki. Ratunek przyszedł w ostatniej chwili, bocian był bardzo zmarznięty i wycieńczony.

Śnieg zasypał poznański ogród zoologiczny. Od rana po alejkach zoo przy ul. Krańcowej jeżdżą pługi i odgarniają biały puch. Pracownicy mają ręce pełne roboty, a zwierzęta... jedne szukają ciepła, inne korzystają z uroków zimy, a kolejne chcą najbardziej zimną porę roku po prostu przespać. 
Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Śnieg zasypał zoo w Poznaniu. Jak zwierzęta znoszą mrozy? Ni...

Bocian i jego opiekun dochodzą do siebie

- Okazaliśmy się ostatnią deską ratunku dla biedaka. Artur Przybylczak, wieloletni doświadczony opiekun ptaków, weteran z Syrii, kierownik działu technicznego i jeden z naszych ludzi do zadań specjalnych, po kilkunastu godzinach na mrozie, dał radę. Dziękujemy bardzo poznaniakom, którzy pomagali w akcji. Bocian dochodzi do siebie, Artur też, prosimy o kciuki za zdrowie obu panów

- relacjonuje dyrekcja ogrodu zoologicznego na swoim profilu.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto