Maj to miesiąc Pierwszych Komunii Świętych. Dla handlowców to prawdziwe żniwa, bo z roku na rok prezenty kupowane dzieciom są coraz droższe. Już od początku kwietnia widać większy ruch w centrach handlowych, gdzie trwają łowy na prezenty komunijne.
Najpopularniejsze jest zdecydowanie sprzęt elektroniczny i komputerowy.
- Najczęściej ludzie kupują dzieciom laptopy. Zazwyczaj drogie, koło trzech tysięcy – mówi Alicja Zwierzycka, sprzedawca w sklepie Saturn mieszczącym się w Galerii Pestka. – Zdarza się nawet, że, gdy proponujemy tańsze, klienci się oburzają. Do tego dobierają akcesoria takie jak myszki, torby. Wszystko musi być nie tylko dobre, ale też ładne i pod kolor.
Konsole do gier również cieszą się sporym zainteresowaniem. Zarówno te starszej generacji, które kosztują koło 500 złotych, jak i najnowsze. Także w dziale z odtwarzaczami mp3 można zauważyć zwiększony ruch w związku ze zbliżającym się okresem komunijnym.
Standardowo na liście prezentów komunijnych pojawiają się biżuteria i zegarki. Tu rozpiętość cenowa jest bardzo duża.
Zdaje się, że jeszcze niedawno tak popularne rolki i rowery, dziś są odsunięte na trochę dalszy plan. Nie oznacza to jednak, że zostały zupełnie zapomniane.
- Na razie rodziny rozglądają się i mierzą. – mówi sprzedawca w sklepie Inter Sport.
Do najnowszych pomysłów na to, czym obdarować dziecko w dniu Pierwszej Komunii Świętej należą z pewnością quady i skutery. Ceny tych ostatnich zaczynają się średnio od około 2 tysięcy złotych.
Pojawiają się także prezenty zupełnie nietypowe.
- Mój sąsiad dwa lata temu swojemy synowi w prezencie komunijnym zafundował operacją plastyczną odstających uszu - opowiada Artur. - Nie mam pojęcia, ile to mogło kosztować.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
