Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezentacja Lecha bez nowego sponsora

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Podczas wtorkowej prezentacji drużyny Kolejorza w Multikinie poinformowano, że klub ma nowego sponsora strategicznego, który zastąpi firmę BetClic.

Podobnie jak przed każdą rundą rozgrywek, tak i tym razem drużyna Lecha zaprezentowała się swoim kibicom w Multikinie 51. Choć zimą do Kolejorza dołączył zaledwie jeden zawodnik – Siergiej Kriwiec, na prezentację i tak tradycyjnie przybyły tłumy kibiców. Wielu spodziewało się, że władze klubu zaprezentują oficjalnie nowego sponsora strategicznego. Zamiast tego jednak, na ekranie wyświetlono... białą plamę.

- Pierwotnie planowano, że w tym miejscu zobaczymy logo nowego sponsora, ale ostatecznie uznano, że nowy sponsor strategiczny zostanie zaprezentowany na osobnej konferencji prasowej – wyjaśnił prowadzący imprezę Wojciech Bernard.

Nowy sponsor zastąpi tym samym firmę BetClic, która z powodu zmiany polskiego prawa nie może się w naszym kraju reklamować z usługami bukmacherskimi.

Zamieszanie ze sponsorem wpłynęło też na sam kształt prezentacji. W przeciwieństwie do poprzednich tego typu imprez, tym razem piłkarze wchodząc na scenę, nie prezentowali koszulek ze swoim nazwiskiem i numerem. Wszystko dlatego, że ciągle nie wiadomo, czyje logo będzie widnieć z przodu koszulek. Nieoficjalnie mówi się, iż ma to być firma odzieżowa S.Oliver.

Jak zwykle wszyscy z wielkim zainteresowaniem czekali także na to, co przed rundą wiosenną powie prezes klubu, Andrzej Kadziński.

- Dziennikarze mnie pytali, czy powiem, że w tym roku znowu idziemy na majstra, ale ja odpowiem inaczej: Jasmin Burić – reprezentant Bośni, Dyzio, czyli Grzesiu Wojtkowiak – reprezentant Polski, „Bosy” – reprezentant Polski, Manu – jeden z najlepszych obrońców w Europie, Seweryn Gancarczyk - reprezentant Polski, Tomek Badrowski – reprezentant Polski, Sławek Peszko - reprezentant Polski, Jan Zapotoka - reprezentant Słowacji, Jakub Wilk - reprezentant Polski, Semir Stilić - reprezentant Bośni i Hercegowiny, Robert Lewandowski - reprezentant Polski. Do tego grupa chłopaków z reprezentacji Polski do lat 19. Jak tu nie walczyć o mistrzostwo Polski? – pytał z przekąsem Kadziński, któremu po chwili właściciel klubu Jacek Rutkowski przypomniał, że jest jeszcze Siergiej Kriwiec.


Andrzej Kadziński

Siergiej Kriwiec

Białorusin to jedyny zimowy transfer Lecha.
- Postaram się dać z siebie wszystko i mam nadzieję, że będziemy strzelać jak najwięcej bramek – zapowiadał w czasie prezentacji Kriwiec.

Brak większej liczby transferów kibice Kolejorza odebrali jako wielką zimową porażkę Lecha, ale jak zwykle trener Jacek Zieliński starał się usprawiedliwiać tę sytuację.
- To nie jest tak, że nie kupiliśmy napastnika, bo jesteśmy za słabi rynkowo – mówił trener. – Po prostu nie udało nam się pozyskać zawodników, którzy pasowaliby do Lecha, a uznaliśmy, że nie ma sensu sprowadzać piłkarzy, którzy nic nie wniosą do gry.

Brak nowych napastników oznacza, że w dalszym ciągu za ciężar zdobywania bramek będą w dużej mierze odpowiedzialni Robert Lewandowski i Sławomir Peszko.

- To nie tak. Gole mogą zdobywać też inni zawodnicy, jeszcze inni są od tego, żebyśmy bramek nie tracili. Wygrywa i przegrywa cała drużyna – przekonywał Lewandowski.

On i Peszko byli tego wieczoru wyjątkowo rozchwytywani. W corocznym plebiscycie kibice wybrali „Lewego” Piłkarzem Roku, a Peszko zgarnął dwie statuetki – dla Ulubieńca Kibiców oraz Piłkarza z Charakterem. Zapytany, jak wygląda kwestia przedłużenia jego kontraktu z Kolejorzem, „Peszkin” odpowiedział, że to sprawa między nim a klubem.

W prezentowanej kadrze zabrakło Andersona Cueto przesuniętego do Młodej Ekstraklasy. Pojawili się za to młodzi piłkarze tacy jak Gerard Bieszczad, Mateusz Szałek czy Bartosz Bereszyński, którzy dopiero mają oswajać się z grą w ekstraklasie.

Prezentację drużyny urozmaiciły swoim występem Kolejorz Girls, pokazano także nową kolekcję odzieży z kolekcji sklepu Lecha Poznań, a także dokonano uroczystego przecięcia wstęgi na... płycie indukcyjnej kuchenki marki Amica, na której znalazł się herb Kolejorza.

Wydaje się jednak, że kibice, którzy wybrali się do Multikina, woleliby jednak zobaczyć nowego napastnika.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto