MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Prezentu nie było

TOM
Adam Małysz nie sprawił sobie prezentu na 28. urodziny, które obchodził w sobotę w norweskim Lillehammer. Na olimpijskiej skoczni Polak był dziesiąty i piąty.

Adam Małysz nie sprawił sobie prezentu na 28. urodziny, które obchodził w sobotę
w norweskim Lillehammer. Na olimpijskiej skoczni Polak był dziesiąty i piąty.

Adam Małysz będzie musiał jeszcze trochę poczekać na pierwsze w tym sezonie miejsce na podium w zawodach Pucharu Świata. W Lillehammer swoje pięć minut mieli Szwajcar Andreas Kuettel oraz Czech Jakub Janda, którzy wygrali – odpowiednio – w sobotę i niedzielę.
Dla Kuettela było to pierwsze pucharowe zwycięstwo w karierze. Szwajcar swój wspaniały występ okrasił rekordem skoczni, który ustanowił w drugiej serii, lądując na 139 m. – Startowałem tutaj na nowych nartach i to też miało wpływ na mój dobry występ – mówił po zawodach Kuettel. – Wiem, że w moim kraju bardziej popularny jest Simon Ammann. Zwłaszcza teraz, kiedy zbliżają się igrzyska w Turynie. Mam jednak nadzieję, że wkrótce o mnie będzie równie głośno.
W sobotę równie daleko skakali jeszcze Janda oraz prowadzący po pierwszej serii, Norweg Lars Bystoel. O wygranej Kuettela zadecydowała zresztą najmniejsza możliwa różnica – 0,1 pkt. Niestety, do walki o czołowe lokaty nie włączył się Małysz, który skakał poprawnie, ale nie tak daleko co najlepsi. Nieco lepiej Polak zaprezentował się w niedzielnym konkursie, w którym został sklasyfikowany na piątym miejscu, a wcześniej wygrał kwalifikacje.
Bohaterem drugiego dnia rywalizacji w Lillehammer był Janda. Czech w obu seriach poszybował najdalej ze wszystkich i po raz drugi w tym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium. On też został samodzielnym liderem Pucharu Świata.
Drugie miejsce zajął Bystoel. – Wprawdzie w ostatnich dniach na treningach prezentowałem niezłą formę, ale nie przypuszczałem, że uda mi się dwukrotnie stanąć w Lillehammer na podium. Moim celem w tym sezonie jest dobry występ na igrzyskach w Turynie oraz na mistrzostwach świata w lotach – tłumaczył później Norweg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto