Prezydent Poznania poinformował w sobotę wieczorem o interwencji strażaków przy płonącym pojemniku z popiołem porzuconym tuż obok Wartostrady.
Czytaj też: Pożar składowiska złomu w powiecie kościańskim. Na miejscu jedenaście zastępów straży
- Prawdopodobnie ktoś wrzucił do plastikowego pojemnika popiół z grilla. Efekt na zdjęciu. Koszty: interwencja Straży Pożarnej, zniszczony pojemnik, zanieczyszczone powietrze - napisał na Facebooku Jacek Jaśkowiak.
Nad Wartą dopuszczone jest grillowanie w wyznaczonych do tego miejscach. Ustawiono przy nich specjalne pojemniki na popiół, by grillujący nie wyrzucali go w miejscach, w których mógłby doprowadzić do wybuchu pożaru. Jak się okazało jeden z takich pojemników stał kilka metrów od miejsca pożaru.
- Bardzo proszę o rozsądek - podsumował tę sytuację prezydent.
ZOBACZ TEŻ:
Sprawdź też:
- Te restauracje upadły po "Kuchennych rewolucjach"
- 7 najbardziej niebezpiecznych dzielnic w Poznaniu
- Najbogatsze kluby w Wielkopolsce. Kto ma największy budżet?
- Wspinają się na wysokie kominy, maszty i dźwigi w Poznaniu
- 10 najgorszych symboli Poznania. To wstyd dla miasta!
- Modowe stylizacje poznaniaków potrafią zadziwiać!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
