Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proces Elektromisu: Wszyscy płacą czterech do odsiadki

Barbara SADŁOWSKA
Sędzia Waldemar Bąk jako ,,niebotyczne’’ określił obroty i zyski spółki ,,Victoria’’, której siedzibą było mieszkanie jednego z oskarżonych.
Sędzia Waldemar Bąk jako ,,niebotyczne’’ określił obroty i zyski spółki ,,Victoria’’, której siedzibą było mieszkanie jednego z oskarżonych.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Poznaniu ogłosił wyrok w procesie 13 oskarżonych o nadużycia podatkowe i celne w holdingu ,,Elektromis’’. 11 z nich uznał winnymi.

Wczoraj Sąd Rejonowy w Poznaniu ogłosił wyrok w procesie 13 oskarżonych o nadużycia podatkowe i celne w holdingu ,,Elektromis’’. 11 z nich uznał winnymi. Czterej oskarżeni, zdaniem sądu, zasłużyli na pobyt w więzieniu. Nie zostali jednak wczoraj aresztowani...

Prokurator żądał dla oskarżonych kar pozbawienia wolności w zawieszeniu i wysokich grzywien. Dla najbardziej zaangażowanych w działalność holdingu – w wysokości nawet miliona zł.! Obrońcy wnosili o uniewinnienie całej trzynastki. Ich zdaniem, oskarżeni działali w określonej sytuacji gospodarczej początku lat 90. – byli prekursorami wolnego rynku.
Wczoraj sąd uznał winnymi 11 osób. Helenę W. uniewinnił, a Mieczysławowi W. umorzył postępowanie z powodu przedawnienia.

Czterech do więzienia?

Sąd skazał wczoraj Krystiana Cz. na 4 lata więzienia, Andrzeja S. – na 3, a Michała P. i Pawła S. – na 2,5 roku pozbawienia wolności. Wykonania kar nie zawiesił – nie zdecydował się jednak wczoraj na tymczasowe aresztowanie skazanych z najwyższymi wyrokami (Krystiana Cz. i Andrzeja S.).
Pięcioro oskarżonych sąd skazał na kary od pół roku do 2 lat pozbawienia wolności, ale ich wykonanie zawiesił na 4 lata. Dwójce wymierzył jedynie grzywny.
– Powiem ze smutkiem, że urząd prokuratorski nie wykazał należytej staranności – powiedział omawiając wysokość kar finansowych przewodniczący składu sędziowskiego Waldemar Bąk. W ocenie sądu grzywny w wysokości miliona zł. były ,,wnioskami medialnymi’’ – nie zasługującymi na uwzględnienie, gdyż w okresie, gdy oskarżeni popełniali przestępstwa, najwyższa kara wynosiła 25 tys. zł. Takimi grzywnami (w razie niezapłacenia zamienialnymi na areszt, wg przelicznika – 25 zł za dzień w celi) Sąd ukarał większość oskarżonych. Niektórzy zapłacą dwie, czyli razem 50 tys. zł. Najwięcej – 60 tys. ma uiścić Krzysztof Cz. Jako karę dodatkową sąd orzekł 4-letni zakaz zajmowania stanowisk w spółkach dla pięciorga skazanych. Kilkoro z nich wspomoże też niewidome dzieci z Owińsk – mają zapłacić po 2 tys. zł.

Zapłacili za podatki

– Generalnie był to proces o podatki. Oskarżeni budowali potęgę gospodarczą kosztem skarbu państwa – powiedział uzasadniając wyrok sędzia Waldemar Bąk. – W tym procesie sąd reprezentował państwo.
Sąd przyznał, że cała działalność holdingu była ,,sprytnie przemyślana’’. ,,Elektromis’’ planował swoje posunięcia niekiedy z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Oskarżeni zostali skazani za te działania, których celem było uniknięcie płacenia podatków. Służyło temu tworzenie fim, uzyskujących zwolnienia podatkowe, przeznaczonych do firmowania handlu artykułami importowanymi czy obniżane kondycji własnych spółek.
Sąd nie znalazł natomiast wystarczających dowodów, by skazać oskarżonych również za przestępstwa celne.

Po wyroku

Obrońcy, domagający się dla swoich klientów uniewinnienia, zapowiedzieli apelację.
Prokurator był ostrożniejszy – stwierdził, że około tygodnia potrzebuje na analizę wyroku. Wówczas podejmie decyzję, czy go zaskarżyć.
Proces trwał 5 lat. W sądzie odbyło się 47 posiedzeń, przesłuchano ponad 200 świadków.
Prokuratorzy przemawiali 5,5 godz.; dwaj obrońcy – około 7. Ogłoszenie wyroku wraz z uzasadnieniem zajęło wczoraj ponad 2 godziny.

Nieobecny szef

W wyroku oskarżonych pracowników holdingu nazwisko Mariusza Ś. pojawiło się tylko raz – w treści jednego z zarzutów Krystiana Cz., który zakładając konto spółki ,,Elektromis Plus’’ sprezentował specjalną kartę Mariuszowi Ś. Jak tłumaczył oskarżony, takie były warunki porozumienia o doradztwie. Sąd jednak zakwestionował wysokość wynagrodzenia ,,doradcy’’, który w swoim PIT wykazał z tego tytułu, w jednym miesiącu, dochód 1 tys. zł. Z karty natomiast korzystał przez 5 miesięcy, wybierając z konta spółki ponad 40 tys. zł. Prokurator uznał, iż w ten sposób Krystian Cz. działał na szkodę spółki ,,Elektromis Plus’’.

Państwo ,,Elektromis’’

,,Elektromis’’ powstał w listopadzie 1987 roku jako spółka z o.o. Założył ją w Poznaniu Mariusz Ś. Początkowo spółka handlowała komputerami i sprzętem RTV. Obroty firmy błyskawicznie rosły z roku na rok. Stała się znana w całym kraju – dzięki reklamówce przedstawiającej podrzucających worki panów w pasiakach – emitowanej razem z odcinkami serialu ,,Dynastia’’.
,,Elektromis’’ był udziałowcem banku ,,Posnania’’ (upadłego 6 lat temu), utrzymywał pierwszoligowy klub piłkarski ,,Sokół’’ - Elektromis Pniewy, był poprzez Przedsiębiorstwo Wydawniczo-Poligraficzne PRESSPO wydawcą tygodnika ,,Poznaniak’’ i od 1996 r. – ,,Dziennika Poznańskiego’’. Spółka ,,Elektromis’’ stworzyła sieć hurtowni spożywczych i sprzętu domowego (ponad 50 w całym kraju, sprzedanych w 1995 r. portugalskiemu koncernowi Jeronimo Martins Booker).
Pięć lat temu Mariusz Ś. założył nową firmę, której produktem była sieć sklepów ,,Biedronka’’ (również sprzedana Portugalczykom). Po jej sprzedaży powstała kolejna firma: Dom Inwestycyjny Kuchnia Polska oraz kolejna sieć sklepów ,,Żabka’’ (także sprzedana).
Prokurator wycenił, że w latach objętych aktem oskarżenia (1991-93) ,,Elektromis’’ nie zapłacił skarbowi państwa około 400 mld. starych zł.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto