Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest aktywistów w Gdańsku. 24 lutego będą protestować przed Reserved - pod Galerią Bałtycką

Natalia Grzybowska
Natalia Grzybowska
Protesty przeciwko polowaniom czy znęcaniu się nad zwierzętami odbywają się w całej Polsce.
Protesty przeciwko polowaniom czy znęcaniu się nad zwierzętami odbywają się w całej Polsce. archiwum PP
24 lutego aktywiści będą protestować pod Galerią Bałtycką. Przedstawiciele organizacji PETA oraz Fundacji Viva! chcą, aby koncern odzieżowy LPP zaprzestał używania kaszmiru w swoich produktach. Dla osiągnięcia celu aktywiści rozpoczęli we wtorek serię protestów zaplanowanych przed sklepami w siedmiu największych polskich miastach.

Akcja ta ma związek z ujawnieniem brutalnych praktyk pozyskiwania tego surowca, stosowanych przez hodowców kóz. Spółka poddaje jednak pod wątpliwość motywy, które przyświecają tym organizacjom.

- Dlaczego Fundacja VIVA i PETA posługują się zdjęciami i filmami pokazującymi drastyczne obrazy, nie mające związku z marką Reserved, wprowadzając opinię publiczną w błąd i oczerniając dobre imię marki? - pytają przedstawiciele firmy.

Kaszmir należy do najbardziej pożądanych włókien na świecie

.

Produkcja kaszmiru nie należy - niestety - do najtańszych. Pozyskuje się go z pasących się w Himalajach kóz kaszmirskich, więc 90 proc. jego światowej produkcji odbywa się w fabrykach w Chinach i Mongolii. Do stworzenia jednego swetra potrzeba aż od 5 do 10 kóz.

Wyniki śledztwa przeprowadzonego przez PETA ukazują sposób, w jaki traktowane są kozy, z których w Mongolii i Chinach pozyskuje się wełnę kaszmirską. Na filmie, który ujawniła niemiecka filia organizacji, widać pracowników, którzy brutalnie rzucają kozy na ziemię i wyrywają im futro za pomocą metalowych grzebieni. Ciała kóz pokrywają rany, a zwierzęta wyją z bólu. Tym, których wełna przestaje być wartościowa, podrzyna się gardła.

Z wykorzystywania kaszmiru zrezygnowały już takie firmy jak Asos, H&M, Tom Tailor i Ulla Popken. Ubrania z jego domieszką nadal sprzedaje Reserved. Dlatego Peta razem z Vivą! organizują protesty w siedmiu dużych polskich miastach. Akcja rozpoczyna się 18 lutego i ma polegać na odtwarzaniu filmu, dokumentującego brutalne metody pozyskiwania wełny kaszmirskiej. Już teraz protesty trwają w Niemczech, przed tamtejszymi sklepami sieci.

Humanitarne traktowanie zwierząt jest jednym z głównych filarów strategii zrównoważonego rozwoju LPP - czytamy w oficjalnym oświadczeniu firmy. - W 2014 roku całkowicie zrezygnowaliśmy z wykorzystywania angory, w 2016 roku – z futer, natomiast od roku 2019 nie stosujemy moheru. Ubrania z domieszką kaszmiru stanowią zaledwie 0,007% kolekcji.

Jak obiecało LPP, od przyszłego roku wełna, w tym kaszmir, używana w produkcji ubrań ma pochodzić wyłącznie z certyfikowanych i sprawdzonych źródeł, gwarantujących humanitarne traktowanie zwierząt.

- Powyższe potwierdzone będzie certyfikatem Responsible Wool Standard, zapewniającym, że farmy kontrolowane są pod kątem zachowania pięciu wolności zwierząt m.in wolności od głodu, dyskomfortu, bólu, chorób czy stresu - zapewniła firma. - Dodatkowo certyfikat potwierdza, że zwierzętom została zagwarantowana przestrzeń pozwalająca na ich naturalne zachowania.

Stanowisko to nie przekonało jednak Fundacji Viva!

- Nie odwołujemy wspólnej akcji z PETA - mówił Paweł Franczuk. - Wbrew temu, co twierdzą wspomniane certyfikaty, nie ma takiej możliwości, by w sposób humanitarny pozyskać kaszmir.

I dodaje: - Ten certyfikat wcale nie świadczy o dobrostanie zwierząt, bo w Chinach i Mongolii temat praw zwierząt nadal pozostaje w powijakach. Rzeczywiście, w odzieży LPP użytego kaszmiru zostanie rzeczywiście niewiele, ale jesteśmy zdania, że LPP powinno z niego całkowicie zrezygnować.

24 lutego aktywiści mają pojawić się pod Galerią Bałtycką, gdzie będą wzywać Reserved do zaprzestania używania kaszmiru w swoich produktach.

- Swetry, czy szaliki nie są warte cierpienia kóz, które brutalnie pozbawia się futra i życia! - możemy przeczytać na stronie wydarzenia.

LPP kontratakuje

Właściciel marki Reserved spółka LPP działania aktywistów uważa za nieetyczne. Pod wątpliwość poddaje też przyświecające im motywy.

Jesienią 2019 roku LPP, właściciel marki Reserved, opublikował nową strategię zrównoważonego rozwoju, w której zadeklarował, że od 2021 roku wełna, w tym kaszmir, używane do produkcji ubrań, będzie pochodziła wyłącznie z certyfikowanych i sprawdzonych źródeł, gwarantujących dobro zwierząt - wyjaśniają jej przedstawiciele. - Jeśli nie uda się zdobyć tego surowca w ten sposób, spółka oświadczyła, że zrezygnuje z dalszego jego stosowania.

Podkreślają przy tym, że stanowisko to zostało wówczas przekazane inicjatorowi akcji bojkotujących markę.

- Pomimo tego Fundacja Viva! wraz z PETĄ podjęły wzmożony atak przeciwko Reserved, próbując przekonać opinię publiczną, że wykorzystywane przez markę surowce są pozyskiwane w sposób jawnie prowadzący do cierpienia zwierząt - dodają.

LPP rozważa wystąpienie na drogę prawną przeciwko Fundacji Viva! Koncern jest zdania, że w swych działaniach aktywiści nie zachowują się rzetelnie, ani obiektywnie, zatajając komentarze spółki.

- W obliczu tych faktów, wyrażamy oburzenie brakiem etyki i manipulacją ze strony Fundacji Viva! - dodają. - Mamy wątpliwości co do prawdziwych pobudek jej działania i rzeczywistej troski o dobro kóz kaszmirskich - piszą przedstawiciele spółki.

W wydanym oświadczeniu spółka LPP informuje też, że w związku z tą sytuacją, chcąc zachować transparentność działań, całkowicie zawiesza sprzedaż ubrań z domieszką kaszmiru w kolekcji SS20 do czasu finalizacji umów z certyfikowanymi farmami, skąd pozyskiwane jest włókno.

- Jednocześnie zwracamy się z apelem do wszystkich firm odzieżowych, które kierują się prawdziwą troską o losy kóz kaszmirskich, o podjęcie wspólnych z LPP działań na rzecz odpowiedzialnego pozyskiwania kaszmiru - apeluje firma.

JAK NIE SZKODZIĆ ZWIERZĘTOM?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto