Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protestowali przeciwko in vitro

Justyna Laskowska
Justyna Laskowska
Pięć osób, które chciało wyrazić swój protest przeciwko metodzie sztucznego zapłodnienia, zebrało się w piątek przed pręgierzem.

Inicjatorem protestu był Piotr Montowski, który stwierdził, że pojawienie się tak małej liczby osób świadczy o tym, że nie mamy społeczeństwa obywatelskiego.
- Nawet jeżeli ludzie są przeciwko in vitro, to nie przyjdą protestować, bo uważają, że taki protest nic nie zmieni – stwierdził.

Montowski tłumaczył, że in vitro to metoda sztucznego zapłodnienia, którą można przyrównać do produkcji ludzi.
– Takie zapłodnienie jest niezgodne z naturą, bo dziecko może mieć dwie matki. Człowiek nie jest Bogiem, żeby mógł rościć sobie prawo do tworzenia ludzi - mówił.

Osoby, które przyszły pod pręgierz protestowali nie tylko przeciwko sztucznemu zapłodnieniu, ale także przeciwko finansowaniu tej metody z budżetu państwa.

- Pani Kopacz powiedzała, że koszt finansowania dla bezpłodnych par to ok. 400 mln zł rocznie – tłumaczył  Adam Szyndler, protestujący przeciwko in vitro. – Uważam, ze podatnicy powinni płacić podatki jedynie na zadania państwa, które związane są z dobrem wspólnym. Natomiast to, czy ktoś ma dzieci czy nie, to jest prywatna sprawa, mnie to nie interesuje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto