Według nieoficjalnych informacji pozostali zainteresowani inwestorzy to także: francuski EDF, hiszpańska Iberdrola, czeski Energeticky a Prumyslowy Holding (EPH) oraz słowacki Slovenske Elektrarne.
Firmy te przeszły przez pierwsze sito Ministerstwa Skarbu Państwa. Teraz rozpoczyna się ostatnia prosta.
Choć teoretycznie rzecz biorąc, wszyscy startujący mają podobne szanse, to w praktyce jako najpoważniejsi kandydaci były wymieniane dwie firmy GDF Suez i Kulczyk Investments. Pierwsza ma przeciwko sobie związki zawodowe grupy Enea, druga cieszy się poparciem związkowców. Ci od początku sprzeciwiali się sprzedawaniu Enei firmom z udziałem zagranicznego kapitału państwowego. Dotyczyło to zarówno szwedzkiego Vatennfalla, niemieckiego koncernu RWE, jak i GDF Suez. Dwie pierwsze firmy zrezygnowały z prób udziału w prywatyzacji Enei.
Vatennfall poinformował wręcz, że wycofuje się z polskiego rynku w ogóle. Szwedzki koncern posiada obecnie 18 proc. akcji poznańskiej grupy energetycznej i jak ogłosił, wraz z całym posiadanym polskim majątkiem chce sprzedać je w ciągu dwóch lat. Ta wiadomość może sprawić, że mimo przedłużonego terminu zbierania ofert nie będą one tak atrakcyjne, jak spodziewało się Ministerstwo Skarbu Państwa.
Kto ma największe szanse zostać nowym właścicielem Enei? Związkowcy stawiają na Kulczyka. - Uważamy, że firmy sektora energetycznego nie powinny być sprzedawane obcemu kapitałowi - mówi Piotr Adamski, przewodniczący Solidarności w grupie Enea. - Według nas Kulczyk Investments jest w obecnej sytuacji najlepszym inwestorem.
Spółka biznesmena z poznańskim rodowodem jest zarejestrowana w Luksemburgu, a swoje biura ma w Dubaju, Kijowie, Londynie i Warszawie. Podstawowe sektory działalności Kulczyk Investments to ropa naftowa i gaz, surowce mineralne, infrastruktura, wytwarzanie energii, jak również dystrybucja oraz obrót energią elektryczną i gazem. Jest wymieniana m.in. wśród chętnych do przejęcia Orlenu.
Ktokolwiek nie wygrałby w prywatyzacyjnym wyścigu, przejmie 51 proc. akcji należących do Skarbu Państwa. 9,43 proc. z państwowej puli dostaną nieodpłatnie pracownicy Enei. Kolejnym znaczącym akcjonariuszem jest Vattenfall (18,67 proc.). Pozostałe akcje to akcjonariat rozproszony.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?