Od rana kierowcy mogli już przejechać nową nitką ulicy. Przyspieszono prace na ul. Podwale ze względu na możliwość pogorszenia się pogody.
– Prognozy meteorologów nie są najlepsze, a układanie nowej nawierzchni przy ujemnych temperaturach i opadach mogłyby przedłużyć utrudnienia w ruchu lub wręcz uniemożliwić te prace – mówi Tomasz Libich, specjalista do spraw informacji publicznej ZDM.
Ale o tym, że ulica będzie udostępniona kierowcom wcześniej, pisaliśmy już kilka tygodni temu. Wykonawca zapewniał, że trasą będzie można mknąć na początku października i tak też się stało.
– Roboty przy układaniu tłumiącej hałas nawierzchni trwały przez niemal cały weekend – mówi Jarosław Górski, koordynator budowy z firmy Pol-Dróg. – Udało się dotrzymać terminu, chociaż doszło wiele prac dodatkowych, jak chociażby konieczność wzmocnienia gruntu czy roboty przy pętli tramwajowej. Teraz montujemy jeszcze znaki drogowe, będą też próby sygnalizacji świetlnej, a prawdopodobnie pod koniec tego tygodnia wymalujemy pasy i odbędzie się próbny przejazd tramwaju.
Ulica ma być oddana oficjalnie do użytku między 18 a 20 października. Jeszcze w tym tygodniu, po ponad półrocznej przerwie, na Zawady powinny wrócić tramwaje linii 1 i 7. Podczas remontu pętli „jedynka” kursowała na Miłostowo, a „siódemka” kończyła swoją trasę na osiedlu Lecha.
– Wykonawca poinformował nas, że do 17 października roboty powinny się zakończyć – mówi Rafał Kupś, zastępca dyrektora poznańskiego Zarządu Transportu Miejskiego. – Mam nadzieję, że tramwaje wrócą na swoje stałe trasy najpóźniej w następny poniedziałek. Choć liczę też na to, że stanie się to jeszcze przed nadchodzącym weekendem.
Ostateczny termin uzależniony jest od tego, w jakim stanie pętla zostanie oddana. Możliwe, że przed uruchomieniem linii będzie trzeba przetestować nowe zwrotnice. Na czas zmiany tras „jedynki” i „siódemki” nie uruchamiano komunikacji zastępczej. Pasażerom proponowano korzystanie z istniejących linii autobusowych (w ramach biletów trasowanych).
Przy okazji prac drogowców, postanowiono wyremontować także pętlę tramwajową. Była w złym stanie technicznym. Jak przekonuje dyrektor Kupś, została zbudowana praktycznie od nowa, z zastosowaniem najnowszej technologii (m.in. wyciszone szyny, zielone torowisko). Ma być używana przynajmniej do czasu wydłużenia trasy tramwajowej do dworca kolejowego PKP Poznań Wschód.
– Poza tym, nie jest jeszcze przesądzone, czy wtedy zdecydujemy się ją rozebrać – twierdzi Kupś. – Dodatkowa pętla tramwajowa zawsze się przyda. Przecież nie wszystkie linie muszą od razu zostać wydłużone do dworca kolejowego.
Otwarcie trasy Nowe Zawady dla pojazdów i powrót tramwajów zapewne ułatwi przejazd, ale nie oznacza końca prac, których termin przypada dopiero na koniec listopada.
– Będą to głównie prace wykończeniowe. Trwa układanie chodników, budowa ścieżek i ekranów akustycznych – wymienia Jarosław Górski. – Potem będziemy musieli przygotować teren pod nasadzenia zieleni.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?