Oskarżony prowadził w Poznaniu księgarnię internetową, która od listopada 2005 do marca 2006 roku sprzedała prawie 300 egzemplarzy książki Hitlera. Zgodnie z polskim prawem wydawanie "Mein Kampf" nie jest propagowaniem faszyzmu, ale zdaniem prokuratury Włodzimierz P. naruszył prawa autorskie Kraju Związkowego Bawaria, gdyż alianci przyznali prawa do książki właśnie temu landowi. Rząd bawarski ma dbać o to, by nie była ona rozpowszechniana.
Podczas pierwszego procesu prokurator chciał, by oskarżonego ukarać i grzywną, i więzieniem (pół roku w zawieszeniu). W czerwcu ubiegłego roku sąd uznał jednak, że księgarz popełnił przestępstwo nieumyślnie. Prokurator odwołał się od tej decyzji.
Teraz sąd wyższej instancji zakwestionował uzasadnienie wydanego wyroku i nakazał powtórzenie procesu.
Od redakcji:
Przypominamy, że każdy z Was może zostać
dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto!
Zachęcamy Was do
zamieszczania artykułów, nadsyłania materiałów foto oraz video. Czekamy na Wasze
filmiki nakręcone kamerą, cyfrowym aparatem fotograficznym bądź telefonem
komórkowym.
Spróbujcie swych sił wroli reporterów obywatelskich eMeMki!
Pokażcie innym to co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto!
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?