Przewrócony dźwig spowodował wstrzymanie budowy dworca

W poniedziałek przed południem na budowie dworca kolejowego Poznań Główny doszło do wypadku. Przewrócił się 50-tonowy dźwig. Ramię maszyny uderzyło w budowaną konstrukcję nowego dworca, powodując jej uszkodzenie oraz raniąc dwóch robotników - jeden z nich zmarł w szpitalu.

Wypadek spowodował natychmiastowe wstrzymanie prac. Po wizji lokalnej przeprowadzonej przez Inspektora Nadzoru Budowlanego stwierdzono uszkodzenie elementów konstrukcji.
- Cały czas jednak nie wiemy, ile dokładnie elementów trzeba będzie wymienić – mówi Przemysław Terlecki, rzecznik prasowy firmy TriGranit, wykonawcy inwestycji.

W tej chwili cały czas nie wiadomo, jak duże opóźnienie w budowie dworca spowoduje wypadek i jego skutki.
- Prace moglibyśmy kontynuować w innym miejscu, ale do tego jest potrzebna zgoda Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego – wyjaśnia Terlecki. – Bez niej wszystkie prace muszą być wstrzymane. Optymistycznie zakładamy, że przerwa w budowie potrwa kilka dni.

Przypomnijmy, że już przed wypadkiem terminarz budowy był bardzo napięty. Obiekt ma być oddany do użytku przed Euro 2012. Dopiero po mistrzostwach rozbudowana zostanie część handlowo-usługowa. Znajdą się tam sklepy, punkty usługowe i restauracje. Cały kompleks ma być gotowy w II połowie 2013 roku, a koszt budowy całości to 160 milionów złotych.

Zmarł robotnik przygnieciony przez przewrócony dźwig na budowie dworca Nie żyje mężczyzna, którego uderzyło ramię przewróconego dźwigu na budowie dworca Poznań Główny.

50-tonowy dźwig przewrócił się na budowie dworca Poznań Główny (zdjęcia) Po 11 na budowie dworca przewrócił się 50-tonowy dźwig. Są ranni.