Zapis z monitoringu pokazuje, jak dziecko dobiega do jezdni i nie zatrzymując się, wbiega na nią. W tym momencie nadjeżdżał z dużą prędkością samochód osobowy - jasny volkswagen passat kombi - którego kierowca nie mógł już się zatrzymać. Doszło do zderzenia, a siła uderzenia była tak duża, że dziecko poszybowało w powietrzu przez kilkanaście metrów i upadło na jezdnię. Kierowca przejechał obok, zwolnił, ale... nie zatrzymał się, by pomóc.
Dziecko trafiło do szpitala
Dziecko wstało i odeszło - zapewne było w szoku. W tym czasie kierowca odjechał z miejsca zdarzenia.
Z wypowiedzi osób komentujących zdarzenie wynika, że dziecko nie doznało poważniejszych obrażeń, ale trafiło do szpitala. W sobotę, 13 lutego powinno wrócić do domu.
Policja szuka sprawcy
Policja szuka kierowcy, prosi o pomoc osoby, które mogą coś wiedzieć o nim, rozpoznać samochód, szczególnie rozpoznać uszkodzenia maski z przodu. Prosi o sygnały pod numer komendy miejskiej - tel. na recepcję 47 77 156 92.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?