Na MM Moje Miasto Poznań każdy może publikować swoje materiały i wygrywać pieniądze! Co miesiąc ze wszystkich materiałów Dziennikarzy Obywatelskich opublikowanych na łamach mmpoznan.pl wybieramy najlepsze, a ich autorów nagradzamy! Każdego miesiąca w ten sposób rozdzielamy 500 zł! Przeczytaj wiecej o konkursie Tym żyje miasto! |
Ostatni 24-godzinny strajk pracowników polskich kolei zorganizowano 17 sierpnia. W tym dniu, wszyscy pasażerowie spółki Przewozy Regionalne zmuszeni byli do znalezienia alternatywnego transportu do miejsca pracy. Teraz rozgoryczeni pasażerowie postanowili sami zawalczyć o to, co im się należy.
Najważniejsze postulaty pasażerów to punktualność, czystość zarówno we wnętrzu pociągów, jak i na dworcach oraz skrócenie czasu podróży.
- Chcemy po prostu zwrócić uwagę na problemy, które nas, pasażerów, na co dzień dotyczą. Są to często drobne sprawy, których rozwiązanie nie wymaga miliardowych inwestycji - piszą na facebooku organizatorzy protestu.
Na czym polegać ma zaplanowany na 7 września strajk pasażerów? Organizatorzy apelują, aby zbojkotować tego dnia kolej i po prostu z niej nie korzystać. Swe podróże radzą odbywać za pomocą samochodów, autobusów, rowerów czy... samolotów.
- Moim zdaniem faktycznie, warunki w pociągach i na dworcach są karygodne - mówi Aneta, która często podróżuje koleją. - Niestety my, jako pasażerowie, nie zrobimy z tym nic, bo taki strajk na Facebooku nic nie da. To zwykła inicjatywa, która przejdzie bez echa, jeśli będzie istniała tylko w Internecie - twierdzi dziewczyna.
Podobnego zdania jest Wiktor, który w swoim wpisie na facebooku ostro wypowiada się o strajku: - Ten strajk jest jednym wielkim bezsensem. Warto pomyśleć nad przyczyną opóźnień. Większości przyczyn nie da się wyeliminować, są to po prostu wszelkie wydarzenia losowe. Zamiast żądać, zaproponujcie jakieś rozwiązanie problemu - apeluje.
Są jednak osoby, które popierają strajk i nawet deklarują udział w nim.
- Popieram całym sercem, jako studentka już od 9 lat korzystam regularnie z PKP, niestety nie mając alternatywy, i chyba nie ma w tym kraju instytucji, której nie rozumiem bardziej - pisze Marta.
- Pracownicy PKP w ogóle nie patrzą na konsekwencje tego, jak strajk może odbić się na pasażerach, którzy nie dojada do szkoły czy pracy - argumentuje swój udział w strajku Piotr.
Organizatorzy zapowiadają, że jeśli postulaty pasażerów nie zostaną zrealizowane, swój strajk powtórzą.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?