Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przystanek wiedeński na ul. Strzeleckiej utrapieniem kierowców

Marcin Idczak
ZTM Poznań
Kierowcy niemal nie mają możliwości, by przejechać przez przystanek wiedeński przy Kupcu Poznańskim, tak by nie łamać przepisów.

- Nie wiem, dlaczego postanowiono tworzyć przystanki wiedeńskie w Poznaniu. Tym bardziej, że bardzo trudno przez nie przejechać samochodem, tak by nie łamać przepisów - mówi radny Jan Sulanowski i jako przykład podaje ul. Strzelecką przy Kupcu Poznańskim.

Przystanek wiedeński to specjalna platforma. Przy niej zatrzymują się tramwaje. Dzięki podwyższeniu ponad poziom jezdni łatwiej do pojazdów MPK wejść osobom starszym lub niepełnosprawnym. Jednocześnie konstrukcja sprawia, że kierowcy muszą zwolnić.

- Jednak został tam wymalowany znak poziomy P-17. Zgodnie z nim nie mogą się zatrzymywać żadne pojazdy, oprócz komunikacji publicznej - wyjaśnia Jan Sulanowski. - Czyli zgodnie z przepisami można tylko przejechać przez ten przystanek, lecz nie można się na nim zatrzymać. To jednak jest niemożliwe, gdyż tuż za nim znajduje się przejście dla pieszych. Kierowcy wciąż przepuszczają przechodniów i muszą zatrzymać auta na platformie - stwierdza J. Sulanowski. Jest zdziwiony, że miasto zdecydowało się na budowę czegoś, co wymusza łamanie prawa i naraża kierowców na mandaty.

Przystanek wiedeński przy Kupcu Poznańskim: Zmiana organizacji ruchu sposobem na problemy

- Potwierdzamy, że na przystanku tramwajowym „Plac Wiosny Ludów” (kierunek Al. Marcinkowskiego) występuje sytuacja drogowa opisywana przez radnego - wyjaśnia Agnieszka Smogulecka z Zarządu Transportu Miejskiego. Tak było tam również wcześniej.

- Sposobem na rozwiązanie tego problemu wydaje się zmiana organizacji ruchu na samym placu Wiosny Ludów - wyjaśnia Agnieszka Smogulecka. - Sprawa ta zostanie poruszona na posiedzeniu komisji bezpieczeństwa ruchu drogowego, działającej przy Zarządzie Dróg Miejskich - dodaje. Trudno było znaleźć tam inne rozwiązanie polepszające komfort wsiadania i zwiększające bezpieczeństwo. Można było stworzyć przystanek zatokowy. Ten jednak przyczyniłby się do blokowania ruchu tramwajowego. Przez co konieczne stałoby się zamontowanie sygnalizacji świetlnej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Przystanek wiedeński na ul. Strzeleckiej działa od roku. Koszt jego wybudowania wyniósł ponad 200 tysięcy złotych.

- W tym roku kolejne dwie platformy mają powstać na ulicy Górna Wilda (przystanki „Różana” w obu kierunkach - red.) - zapowiada Agnieszka Smogulecka. W ramach przeprowadzanych inwestycji i modernizacji tego typu rozwiązania lub antyzatoki będą stosowane na Jeżycach i Wildzie - dodaje.

Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki zapowiada, że inżynierowie ruchu sprawdzą, czy przystanek został wykonany zgodnie z przepisami i czy trzeba tam wprowadzić jakieś poprawki.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto