Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przystanki w Poznaniu opanowały... kurczaki. Co to za akcja?

Anastazja Bezduszna
Anastazja Bezduszna
“Frankenkurczak” to kampania społeczna prowadzona przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki, mająca na celu polepszenie warunków chowu kurczaków brojlerów.

Kolejne zdjęcie --->
“Frankenkurczak” to kampania społeczna prowadzona przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki, mająca na celu polepszenie warunków chowu kurczaków brojlerów. Kolejne zdjęcie --->Otwarte Klatki
Na poznańskich przystankach pojawiły się billboardy i citylighty przedstawiające kurczaka brojlera na fermie przemysłowej. Nawiązują one do kwarantanny, pokazując, że kurczaki w chowie przemysłowym, w przeciwieństwie do ludzi, nie mają możliwości ucieczki od swojego zamknięcia i choroby.

Kampania outdoorowa, której strategię opracowała pro bono agencja mediowa Starcom, jest częścią kampanii społecznej “Frankenkurczak” prowadzonej przez Stowarzyszenie Otwarte Klatki. Ma ona na celu polepszenie warunków chowu kurczaków brojlerów. Aktywiści nawiązują do uczuć, jakie towarzyszyły nam podczas przymusowej kwarantanny, której byliśmy poddani na przełomie marca i kwietnia – strachu, niepewności, obawy przed chorobą, tęsknoty za świeżym powietrzem.

Nasza kwarantanna dobiegła końca i mogliśmy wrócić do spacerów po lesie, spotkań z przyjaciółmi i cieszenia się promieniami słonecznymi – niestety, dla brojlerów rzeczywistość pozostaje taka sama.

- tłumaczą organizatorzy.

– Poprzez kampanię outdoorową chcieliśmy zwrócić uwagę mieszkańców Poznania na cierpienie kurczaków brojlerów w chowie przemysłowym – mówi Robert Orliński z poznańskiego oddziału Otwartych Klatek – Zwierzęta te nie mają możliwości uciec od cierpienia, które towarzyszy im przez całe życie. My możemy już swobodnie podróżować, wyjść na zakupy czy nad Wartę. Dla kurczaków “kwarantanna” nigdy się nie kończy – dodaje Orliński.

Aktywiści w swojej kampanii nawiązali do popularnych punktów w Poznaniu – rynku Jeżyckiego, dworca PKS oraz bulwarów nad Wartą. Wybierając charakterystyczne miejsca spotkań w każdym z miast, w którym pojawiły się nośniki, Otwarte Klatki chciały wzmocnić przekaz i jeszcze skuteczniej wpłynąć na wyobraźnię odbiorców.

Stowarzyszenie Otwarte Klatki też zbierają podpisy pod petycją do ministra rolnictwa o poprawę warunków życia kurczaków. Obecnie podpisało ją 89721 osób.

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto