O tym, że w Poznaniu będzie trudna sytuacja z juniorami, stało się jasne, gdy klub opuścił Maciej Piaszczyński. Od początku sezonu w kadrze PSŻ znajdowało się zaledwie dwóch młodzieżowców – Daniel Pytel i Piotr Dziatkowiak. Jakby tego było mało, od początku rozgrywek zdecydowanie poniżej oczekiwań jeździł Daniel Pytel.
- Daniel miał przede wszystkim problemy ze sprzętem, które na szczęście teraz ma już za sobą, co pokazał chociażby w ostatnim spotkaniu z Rybnikiem – tłumaczy trener PSŻ, Zbigniew Jąder.
Ale niezależnie od formy Pytla, nowy junior w kadrze Skorpionów i tak był niezbędny. Klub cały czas obserwował najzdolniejszych żużlowców młodego pokolenia. Wczoraj zdecydowano się na wypożyczenie Marcina Piekarskiego z Włókniarza Częstochowa. Umowa przewiduje, że Piekarski będzie reprezentował barwy PSŻ w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Polski oraz w turniejach o Brązowy i Srebrny Kask, natomiast w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski, Młodzieżowych Mistrzostwach Polski Par Klubowych i Lidze Juniorów będzie startował jako zawodnik Włókniarza, którego jest wychowankiem.
Trener Skorpionów liczy, że sprowadzenie nowego zawodnika zmotywuje do dalszego postępu głownie Piotra Dziatkowiaka.
- Piotrek zrobił w ostatnim czasie bardzo duży postęp, ale na razie stać go jedynie na wygrywanie pojedynczych biegów. Liczę, że rywalizacja z Piekarskim pomoże mu ustabilizować formę – mówi Jąder.
Treningi powoli wznawia też kontuzjowany Zbigniew Suchecki.
O ostatnim meczu PSŻ przeczytasz w artykule "Skorpiony wygrywają z Rekinami po problemach z prądem".
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?