Puchar Henri Delaunaya to nagroda wręczana zwycięzcom piłkarskich Mistrzostw Europy. Trofeum, o które będą walczyć reprezentacje uczestniczące w czerwcowym turnieju w Polsce i na Ukrianie, od 20 kwietnia podróżuje po polskich miastach.
W sobotnie południe puchar pojawił się w Poznaniu. Specjalnie po to, aby go zobaczyć, na Stary Rynek przyszły tłumy poznaniaków i nawet poznańaskie koziołki z tej okazji trykały się w strojach z logotypami Euro 2012. Na schodach ratusza pojawiło się jednak także kilku anarchistów z transparentami „Chleba zamiast igrzysk”.
- W Poznaniu brakuje mieszkań komunalnych, brakuje pieniędzy na opiekę zdrowotną, a wydaje się fortunę na takie igrzyska, które nie przynoszą nikomu żadnych korzyści – przekonywali protestujący.
Ich pojawienie spłoszyło maskotki Euro 2012, które wcześniej pozowały z wszystkimi chętnymi do zdjęć, co zasmuciło dzieci i oburzyło ich rodziców.
- Weźcie się lepiej do roboty! – krzyczeli oburzeni poznaniacy.
Później anarchiści chcieli też wręczyć prezydentowi Ryszardowi Grobelnemu swój własny puchar przedstawiający dłoń w geście „figi z makiem”.
- Symbolizuje to, co daje mieszkańcom pan prezydent – wyjaśniali.
Grobelny chętnie zapozował do zdjęcia z tym nietypowym pucharem, ale prezentu nie przyjął. Wcześniej prezydent Poznania wręczył nominację kolejnemu ambasadorowi Euro 2012 w Poznaniu, którym został Jan Kulczyk, jeden z najbogatszych Polaków, który akurat piłką nożną się nie interesuje.
- Kiedy spotkałem się z prezydentem Nigerii, w czasie rozmowy pojawił się ulubiony temat wszystkich prezydentów, czyli piłka nożna – opowiadał, odbierając nominację Kulczyk. – Zabłysnąłem, kiedy powiedziałem mu, że mają w Nigerii o jednego piłkarza mniej, bo im podebraliśmy. Chodziło oczywiście o Olisadebe.
Słynny biznesmen ma też swój udział w przygotowaniach do Euro 2012, bo to jedna z jego spółek zbudowała brakujący fragment autostrady łączący Poznań z Europą Zachodnią.
Sam Puchar Euro 2012 pozostanie w Poznaniu do poniedziałku. Jeszcze w sobotę odwiedzi trzy domy dziecka, a po południu zostanie wystawiony na placu Wolności, gdzie także w niedzielę i poniedziałek każdy chętny będzie mógł się z nim sfotografować. Przygotowano też szereg innych atrakcji.
Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii.
**
**
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?