Pyrkon 2012: Wiedźmy i rycerze najechali Poznań

Chociaż oficjalne rozpoczęcie Pyrkonu nastąpiło w piątek o godz. 15, to już wcześniej i jeszcze długo później przed wejściem na Międzynarodowe Targi Poznańskie przy ul. Śniadeckich stała gigantyczna kolejka licząca kilkaset osób.

- W tym roku mamy nawet więcej okienek niż przed rokiem, kiedy takich kolejek nie było – mówi Daria Pilarczyk, jedna z organizatorek. – Nie spodziewaliśmy się, że aż tyle osób przyjedzie pierwszego dnia.

Pyrkon to kumulacja w jednym miejscu wszystkiego, co wiąże się z fantastyką – od literatury i komiksów przez filmy po gry komputerowe i karciane. Własne bloki tematyczne mają też miłośnicy mangi i anime.
- Tak naprawdę każdy przyjeżdża tu w innym celu – dodaje Daria Pilarczyk.

Nie brakuje jednak osób, które przychodzą, aby zobaczyć dosłownie wszystko.
- Interesują nas prelekcje, ale też na pewno zajrzymy do Gamesroomu, aby pograć w gry karciane, w komputerowe też byśmy pograli, ale sale są trochę małe – mówi Bartek, który jest na Pyrkonie już drugi raz.

Razem z nim na konwent przyszła też Marta – oboje nie mogli przegapić Pyrokonu, bo są z Poznania.
- Szczególnie interesują mnie wykłady z kryminologii, nawet chciałam to studiować, ale okazało się, że taki kierunek jest tylko w Łodzi – mówi Marta.

Na Pyrkonie pojawili się jednak nie tylko poznaniacy, ale też miłośnicy fantastyki z całego kraju. Wielu przybyło w fantazyjnych strojach – wiedźm, wróżek, wojów, czy rycerzy.
- Lubimy się przebierać, a konwent to świetna okazja, bo przecież nie pójdziemy tak ubrane do szkoły – mówią ze śmiechem dziewczyny o ksywach Relia i Lucy, które przyjechały z Wrocławia.

- To już mój szósty konwent w ciągu ostatniego roku – mówi Lucy. – Przyjeżdżam przede wszystkim dlatego, że mogę się spotkać z ludźmi o podobnych zainteresowaniach, a także pogłębić swoją wiedzę.

- Mnie najbardziej interesują gry RPG i to zarówno karciane, jak i komputerowe – wyjaśnia Relia. – Od ostatniego konwentu zainteresowałam się także LARP-owaniem.

Niezorientowanym wyjaśniamy, że tzw. LARP-y to gry fabularne odgrywane na żywo przez uczestników przebranych za fantastyczne postacie.

Osoby najlepiej przebrane mają na Pyrkonie swój własny konkurs. Tych jest zresztą bez liku – uczestnicy mierzą się w turniejach gier komputerowych, karcianych, są także konkursy wiedzy o filmach i serialach.

Na konwencie można też spotkać się z pisarzami, rysownikami czy twórcami gier komputerowych. Jedną z gwiazd tegorocznego Pyrkonu jest Grzegorz Rosiński – twórca słynnego komiksu o Thorgalu.

Pyrkon potrwa do niedzieli, dlatego nie zdziwcie się, jeśli spotkacie pod rondem Kaponiera jakąś wiedźmę albo średniowiecznego woja dźwigającego olbrzymi topór.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii.
Zobacz też Pyrkon 2012 program

Zombie Walk w Poznaniu (wideo) W sobotę Poznań przeżył inwazję żywych trupów. Mimo ostrzelania ich przez żołnierzy, zombie zdobyły ratusz. Zobaczcie film.

**

**