MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Quay POSiR na Węgrzech

LEM
Drużyna Quay ROSiR-u rozegra dziś kolejny mecz w rozgrywkach o Puchar Europy. Rywalkami poznańskiego zespołu będzie na Węgrzech Szolnoki MAV Coop. - Przez kilka tygodni będziemy grupą sportowo-turystyczną - mówi ...

Drużyna Quay ROSiR-u rozegra dziś kolejny mecz w rozgrywkach o Puchar Europy. Rywalkami poznańskiego zespołu będzie na Węgrzech Szolnoki MAV Coop.

- Przez kilka tygodni będziemy grupą sportowo-turystyczną - mówi trener Jacek Dyja. Po długiej podróży do Moskwy, poznanianki rozegrały ligowe mecze z ŁKS-em i Polfą Pabianice oraz pucharowy z Kozaczką. W ciągu 14 dni nasza drużyna rozegra 4 spotkania i pokonując drogą lądową odległość blisko 5 tysięcy kilometrów!
Takie podróże są bardzo męczące, ale z pewnością scementują zespół, który przed sezonem przeszedł prawdziwą rewolucję kadrową.

- W walce z klasowymi rywalami, klasowa centerka wydaje się niezbędna, a nam na tej pozycji brakuje takiego gracza - twierdzi szkoleniowiec Quaya POSiR-u.

Czy takim klasowym zespołem okażą się Węgierki?

W poprzednim sezonie Szolnoki zajęły siódme miejsce w lidze węgierskiej. Ale w jedynym swoim dotychczasowym meczu pucharowym przegrały w Moskwie tylko różnicą 8 punktów 63:71. W węgierskiej drużynie grają trzy zagraniczne koszykarki. Katrina Jane Hibbert z Australii jest rozgrywającą, mierząca 196 cm Gina Marie Farmer z Nowej Zelandii centerką, a Jugosłowianka Ana Prekovic skrzydłową. Ta trójka to ,,kręgosłup'' zespołu. Hibbert i Farmer mają za sobą występy zza Oceanem.

- Choć przegraliśmy dwa pierwsze mecze nadal pozostała szansa awansu z grupy. Wychodzą dwa zespoły i jak na razie nie ma zdecydowanego faworyta. Zarówno Kozaczka jak i Dynamo straciły już punkty w meczach wyjazdowych - dodał trener Jacek Dyja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto