"Zerwijmy łańcuchy" w obronie pokrzywdzonych zwierząt

„Zerwijmy łańcuchy” to akcja społeczna organizowana przez miesięcznik "Mój Pies" już po raz piąty. Podczas happeningu każdy będzie mógł przykuć się na kilka minut do budy by zobaczyć, jak wygląda świat z perspektywy psa łańcuchowego, jak wycieńczające, koszmarne i bezsensowne jest życie na 2 metrach kwadratowych.

- Większość osób biorących udział w akcji jest zaskoczona ciężarem takiego łańcucha, to po prostu trzeba poczuć na własnej szyi - tłumaczą organizatorzy.

Biorąc udział w akcji mamy nie tylko uzmysłowić sobie jak ciężkie jest "łańcuchowe" życie, ale przede wszystkim zaprotestować przeciwko niehumanitarnemu trzymaniu psów na uwięzi.

Według nowelizacji Ustawy o ochronie zwierząt, która będzie obowiązywać od 1 stycznia 2012 r., "trzymanie zwierząt innych niż gospodarskie na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu jest znęcaniem się, a znęcanie się jest karalne". I w prawdzie nowelizacja ta została przez Sejm uchwalona, to na zmianę mentalności ludzi zapewne będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. - Akcja jest niezwykle ważna, bo chcemy, by wzrastała świadomość, że pies powinien być przywiązany do człowieka, a nie do budy - dodają.

Corocznie do akcji "Zerwijmy łańcuchy" przyłączają się znane postaci ze świata kultury i rozrywki. Tegorocznym ambasadorem został Michał Piróg, który w ramach protestu przywiąże się do budy w Warszawie. W Poznaniu natomiast akcję mają wspierać aktorka Katarzyna Bujakiewicz oraz Poseł na Sejm Arkady Fiedler.

W Poznaniu hapenning odbędzie się na placu Wolności o godzinie 12.

Głównymi partnerami akcji są Fundacja Zwierzofani i firma Save Animal. Dodatkowo wsparcia udzielają Eukanuba, program Tvn Uwaga, tygodnik Kropka Tv, Biedronka oraz Petstar.pl. Więcej informacji można znaleźć pod adresem www.zerwijmylancuchy.pl oraz www.facebook.com/ZerwijmyLancuchy.