Miejscowy plan miał teoretycznie zablokować inwestycję dewelopera, a przynajmniej ograniczyć liczbę kondygnacji stawianych tam bloków. A to właśnie wysokość budynków budziła największy sprzeciw mieszkańców (inwestycja ma powstać w miejscu niedokończonej szkoły przy ul. Mieszka I).
Czytaj też: Mieszkańcy os. Bolesława Śmiałego walczą z deweloperem. Nowe bloki albo odszkodowanie [ZDJĘCIA]
Praktycznie jednak wywołanie planu nie gwarantuje zablokowania budowy domów. Miejscowy plan powinien być zgodny ze studium, a ono przewiduje tam zabudowę wielorodzinną.
- Zobowiązuję się, że obniżymy liczbę kondygnacji w budynkach, które znajdą się na skraju działek - zapewniał prezes UWI Jacek Cenkiel.
Inwestor ma trzy ostateczne pozwolenia na budowę (inwestycja będzie realizowana etapami). W miejscu niedokończonej szkoły ma powstać sześć bloków, które w większości będą miały sześć kondygnacji.
Tymczasem część spośród decyzji o warunkach zabudowy zostało zaskarżonych przez mieszkańców do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Wśród nich jest pozwolenia na budowę dotyczące działki, przez którą ma prowadzić droga dojazdowa do budynków. Ta działka to teren Spółdzielni Mieszkaniowej, która zdaniem mieszkańców nie powinna była użyczać go deweloperowi.
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
Codziennie rano najświeższe informacje z Poznania i regionu na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?