Radiohead, czyli grupa przyjazna środowisku

Muzycy starają się jak najmniej latać samolotami, a przede wszystkim unikają czarterów. Swój sprzęt, jeśli to tylko możliwe, zespół transportuje drogą morską, wykorzystuje też kolej, a podróże planuje w taki sposób, żeby możliwie najbardziej ograniczyć emisję dwutlenku węgla.

Podczas pobytu w Poznaniu, grupa oraz jej ekipa techniczna nie będą korzystać z plastikowych naczyń. Muzycy poprosili również o umożliwienie im segregowania śmieci, które wytworzą podczas pobytu w Polsce.

Do dbałości o środowisko grupa Radiohead zachęca także polskich fanów. Ci, którzy przyjadą 25 sierpnia do Poznania, a na terenie koncertu postanowią się poslilić, dostaną swoje danie albo napój w specjalnym, ekologicznym opakowaniu.

Co więcej, grupa namawia fanów, żeby na koncert wybrali się rowerami albo komunikacją publiczną. Jak wynika z wyliczeń zespołu, wystarczy, że 10 procent kierowców zdecyduje się na podróż autobusem, żeby zmniejszyć emisję dwutlenku węgla aż o 7 procent.

Jeśli jednak ktoś już musi jechać samochodem, muzycy radzą, aby jednym autem podróżowało kilka osób, co pozwoli dodatkowo zmniejszyć korki. Natomiast już po koncercie, miasto zadba o poznański Park Cytadela, w którym grupa Radiohead wystąpi. Trawa w miejscu sektorów dla publiczności, zostanie zrewitalizowana. 

Muzycy również oddają się działalności chaytatywnej. Ich najnowszy utwór
"Harry Patch (In Memory Of)" poświęcony został ostatniemu żyjącymu weteranowi I Wojny Światowej. Mężczyzna zmarł 25 lipca.

Piosenkę można ściągnąć za pomocą oficjalnej strony internetowej zespołu za 1 funta. Zyski ze sprzedaży utworu zostaną przekazane charytatywnej organizacji The Royal British Legion, która zajmuje się pomocą byłym oraz obecnym żołnierzom i ich rodzinom.

Przypomnijmy, że koncert odbędzie się 25 sierpnia na poznańskiej Cytadeli, w ramach akcji "Poznań dla Ziemi".