18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni nie podjęli jeszcze decyzji o podwyżce opłat za żłobki

Bogna Kisiel
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w dyskusji o żłobkach
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w dyskusji o żłobkach Waldemar Wylegalski
Radni nie podjęli jeszcze decyzji w sprawie podwyżek opłat w miejskich żłobkach. Chcą najpierw zająć się budżetem na 2012.

Sprawa podwyżek opłat w miejskich żłobkach oraz programu opieki nad dziećmi do lat 3 prawdopodobnie nie znajdzie swojego finału na wtorkowej sesji poznańskiej rady. Nie jest przesądzone, że propozycje prezydenta zostaną zaakceptowane.

- Nie należy podejmować ostatecznych decyzji, bo nie znamy szczegółów przyszłorocznego budżetu - uważa Marek Sternalski, szef klubu radnych PO. - Dopiero jak przyjmiemy budżet, a trzeba nad nim popracować i być może nastąpi to w styczniu, będziemy wiedzieć ile możemy przeznaczyć pieniędzy na ten program.

Z tych powodów komisja rodziny, polityki społecznej i zdrowia odstąpiła wczoraj od opiniowania projektów uchwał, dotyczących podwyżek i programu opieki. Zdaniem M. Sternalskiego, nie powinny one trafić na sesję, ponieważ trzeba przedyskutować zawarte w nich rozwiązania. A te zostały poddane miażdżącej krytyce przez rodziców, pracowników miejskich żłobków i właścicieli prywatnych żłobków. Łącznie kilkadziesiąt osób przyszło na wczorajsze posiedzenie komisji. Pracownice miejskich placówek nie zgadzają się na ich uspołecznienie i domagają się podwyżek wynagrodzeń.

- Rezultaty konsultacji i badań nie są brane pod uwagę - mówi jedna z nich. - A wynika z nich, że 70 proc. mieszkańców chce publicznych żłobków. Mamy zaniżone pensje. Dlatego rozpoczynamy akcję protestacyjną.

- Od 30 lat pracuję w żłobku. Na rękę dostaję 1600 zł. Mąż stracił pracę. Mam dwoje dzieci - dodaje inna. I pyta: - Jak mam żyć?

Z kolei rodzice protestują przeciwko proponowanym podwyżkom w miejskich placówkach. Aleksandra Sołtysiak ze Stowarzyszenia My. Poznaniacy, podkreśliła, że w Łodzi, Krakowie czy Wrocławiu opłaty za żłobki miejskie już po podwyżkach są niższe niż obecnie obowiązujące w Poznaniu.

- A my chcemy dorównać Warszawie, gdzie rodzice po podniesieniu opłat płacą 499 zł - twierdzi A. Sołtysiak. - Chciałabym, żeby moja pensja dorównywała warszawskiej.

Co proponuje miasto?

Wydział zdrowia i spraw społecznych przygotował program opieki nad dziećmi do lat 3 na lata 2011-2016. Przewiduje on m.in. utworzenie 12 etatów dziennego opiekuna (opieką ma być objętych 60 dzieci). Miasto chce dopłacać po 135 zł miesięcznie do 400 miejsc w żłobkach prywatnych. Proponuje także podwyżkę w żłobkach miejskich do 462 zł (w tym wyżywienie) oraz możliwość ich uspołecznienia (nie prywatyzacji).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Radni nie podjęli jeszcze decyzji o podwyżce opłat za żłobki - Poznań Nasze Miasto

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto