Rafał Kaczor to aktualny bokserski mistrz Polski w kategorii 51 kg. Po cichu liczono, że w przypadku dobrego losowania, 26-letni Polak może powalczyć nawet o medal. Niestety, Kaczor odpadł już w I rundzie – przegrał z Kazachem Miratem Sarsembajewem 5:14.
- Zaskoczył nas ten Kazach. Obserwowaliśmy wiele jego walk, w których boksował bardzo ofensywnie, a tymczasem podczas walki z Rafałem prezentował bardziej defensywny boks. To kosztowało Rafała kilka punktów, które później chciał bardzo szybko odrobić. A w boksie już tak jest, że w takich sytuacjach łatwo można dostać kilka kolejnych ciosów – mówi trener zawodnika i prezes PKB Poznań, Zdzisław Nowak. – Moim zdaniem Rafała skrzywdzili też sędziowie. Nie przyznali mu kilku punktów.
Porażka boli, ale trener Nowak jest przekonany, że to podziała mobilizująco na Kaczora, a udział w igrzyskach da mu nowe doświadczenie.
- Jestem pewien, że na listopadowych Mistrzostwach Europy w Liverpoolu Rafał weźmie rewanż za nieduaną olimpiadę – zapowiada trener poznańskiego boksera.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?