Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Reedukacja Peji

Lilia Łada
Lilia Łada
"Reedukacja" to tytuł nowego albumu Peji i Deksa wydanego ...
"Reedukacja" to tytuł nowego albumu Peji i Deksa wydanego ... Lilia Łada
Nowy album Peji i DJ Deksa pt. "Reedukacja" wydany ponownie pod szyldem Slums Attack jeszcze przed premierą osiągnął status złotej płyty.

Ubiegły rok nie był łatwy dla najbardziej znanego poznańskiego rapera. Chodzi oczywiście o słynny już incydent podczas koncertu w Zielonej Górze, kiedy to fani Peji podżegani przez jego samego pobili młodego chłopaka (czytaj więcej o tej sprawie).

Wydanie płyty po, jak to nazwał Peja, "nagonce ogólnopolskich mediów", było pewnym wyzwaniem.
- Po nagonce mediów taki artysta się stara, żeby promocja płyty była na najwyższym poziomie - mówi raper. - Staram się robić swoje, nie mam żalu do mediów, a dziś daję im możliwość porozmawiania ze mną. Mam, co prawda, nadzieję, że pytania będą oscylować wokół właściwego tematu, czyli płyty, bo po to tu przyszliśmy. Ale jeśli pojawią się inne, to będziemy się starali na nie odpowiadać.

Płyta nieprzypadkowo nosi tytuł Reedukacja, chociaż - jak mówi Peja - każdy może go rozumieć po swojemu.
- Tytuł jest przewrotny, bo wieloznaczeniowy - wyjaśnia.- Każdy ma swoje życiowe wybory i odpowiada za siebie. Na tyle dojrzałem, mam 35 lat, że poukładałem sobie pewne sprawy w życiu i spojrzałem na nie z innego punktu widzenia. Teraz chcę dać dzieciakom wskazówkę. Muzyka ich nie wychowa, od tego są inne komórki, ale mamy dużo do powiedzenia, mamy posłuch i chcemy dawać dobry przykład.

"Reedukacja" jest efektem przemyśleń muzyka i jego reakcją na polską rzeczywistość, w której wielu ludzi pogubiło się między komunizmem a kapitalizmem, bogaci są coraz bogatsi, a biedni coraz biedniejsi.

- Chcemy powiedzieć "nie" postępującej brutalizacji życia - mówi Peja.- Od zawsze staram się na bieżąco komentować rzeczywistość, na przykład w "Dzieciach gorszego Boga", gdzie pokazujemy nastroje społeczne. Oczywiście jeśli raper powie "nie pij, chłopaku", to nie jest to żadne odkrycie, ale ja mam nadzieję, że jest coś więcej w tych tekstach.

Raper nie zamierza zmieniać świata, zresztą nie uważa się za wzór do naśladowania, ale twierdzi, że jeśli ktoś może zwrócić na to uwagę - to powinien to zrobić.
- Nie chodzi o to, żeby nakręcać rozgorączkowanych małolatów, co zresztą przeżyliśmy na własnej skórze - zaznacza artysta.

I przekaz najwyraźniej trafił do odbiorców - jeszcze przed oficjalną premierą, płyta osiągnęła status złotej, co oznacza, że sprzedano już 15 tysięcy egzemplarzy. Siłą albumu są także goście, wśród nich legendarny Jeru the Damaja, reprezentant Gang Starr Foundation.
- To niesamowite uczucie pracować z ludźmi, których się podziwia stojąc pod sceną - mówi Peja.

Teraz Slums Attack pracuje nad teledyskami i singlami, które będą promować płytę. 11 marca muzycy ruszają w trasę koncertową, która potrwa do końca czerwca.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, kliknij w miniaturki pod artykułem.

Czytaj też:
Nie chcą, żeby Peja zagrał dla chorych dzieci!

Z powodu posądzeń o nawoływane do przemocy Peja nie zagra planowanego koncertu dla dzieci leżących w szpitalu klinicznym przy ul. Szpitalnej.

Peja skazany za podżeganie do pobicia

Sąd uznał poznańskiego rapera Peję winnym podżegania tłumu do pobicia nastolatka na swoim koncercie. Ma zapłacić m.in. 6 tys. zł grzywny.



**

**

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto