Po ostatnich 3 zwycięskich turniejach eliminacyjnych Mistrzostw Polski w piłce ręcznej plażowej, Pyrki rozegrały słabsze zawody. W pierwszym meczu zmierzyły się z Olimpijczykiem Kowalewo Pomorskie. Zawodniczki Reflexu nie potrafiły znaleźć pomysłu na pokonanie bramkarki przeciwniczek.
Pierwszego seta przegrały ze stratą kilku punktów. W drugim walka była już znacznie bardziej wyrównana. W ostatniej akcji Pyrki nie zdołały jednak doprowadzić do remisu i tym samym przegrały spotkanie 0:2. Drugie spotkanie ubiegłoroczne wicemistrzynie Polski rozegrały z wrocławskim AZS-em. Choć Pyrki pewnie wygrały pierwszego seta, drugiego przegrały minimalną różnicą punktów. Konieczna do rozstrzygnięcia pojedynku była seria shot-out. Tym razem to AZS AWF Wrocław okazał się lepszy. Obie porażki uniemożliwiły Pyrkom wyjście z grupy. Następnego dnia poznanianki grały już tylko o 5. miejsce z zespołem z Lublina, który pokonały 2:0.
- Nałęczów jest dla nas wyjątkowo pechowym miejscem – mówi Karolina Peda, kapitan Pyrek. - W ubiegłym roku na tym turnieju także wypadłyśmy zdecydowanie poniżej oczekiwań. Może dlatego, że aby tam dojechać, musimy spędzić całą noc w podróży. Mecz z Kowalewem był kluczowym spotkaniem, ponieważ organizator zaskoczył nas brakiem drugiego boiska, co wymusiło grupowy system gier. Przegrana w tym pierwszym meczu praktycznie przekreśliła nasze szanse na wyjście z grupy. Teraz, żeby powalczyć o 1. miejsce w klasyfikacji generalnej musimy wygrać ostatnie 2 turnieje w cyklu eliminacyjnym, co będzie nie lada wyzwaniem z racji tego, że nie wystąpimy w nich w pełnym składzie. Wszystko jest jednak jeszcze możliwe.
Drugi wielkopolski zespół, Red Hot Czili Buk zajął trzecie miejsce w zawodach. Piłkarki z Buku, które przed rokiem wywalczyły brązowy medal, zajmują trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
W kategorii mężczyzn po raz kolejny zabrakło drużyny z Poznania. Jeśli Gru nie pojawi się na kolejnych turniejach eliminacyjnych, pozostanie bez szans na dostanie się do finału w Starych Jabłonkach. A szkoda, by ubiegłoroczny wicemistrz Polski nie wziął udziału w rozstrzygających zawodach.
17, 18, 24, 25 lipca, Stary Rynek |
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?