Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Reiss przyznaje, że jest w słabej formie

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Warta ma tej wiosny kłopot w ofensywie. Piotr Reiss, który jesienią strzelał gole jak na zawołanie, w rundzie wiosennej trafił raz i to z rzutu karnego.

Piłkarze Warty tej wiosny grają w kratkę. Pokonali na wyjeździe Dolcan Ząbki oraz Wisłę Płock u siebie, ale przegrali też w pełni zasłużenie spotkania z KSZO i GKS-em Katowice.

- W tym momencie wszystkie drużyny z czołówki poza Widzewem tracą punkty seriami – zauważa Marek Czerniawski, trener Warty Poznań. – Na pewno to, co jest nam teraz potrzebne, to seria kilku zwycięstw.

Podstawowy kłopot Zielonych to gra w ataku. Dopiero teraz widać, ile w drużynie znaczył Marcin Klatt. Na razie nikt nie potrafi go godnie zastąpić. Na domiar złego, także drugi najlepszy strzelec Warty Piotr Reiss ma kłopoty ze zdobywaniem goli. Na wiosnę zdobył gola tylko w meczu z Dolcanem Ząbki i to z rzutu karnego.
- Najbardziej denerwuje mnie, że nie mam zbyt wielu okazji strzeleckich – mówi Reiss. – Nie ukrywam, że jestem w słabszej formie, zauważyłem, że w poprzednich latach swojej kariery często zdarzało się, że długo dochodziłem do pełnej dyspozycji po zimie.

Zdaniem trenera Czerniawskiego bez wysuniętego Klatta także pomocnikom trudniej zdobywać bramki.
- Marcin nie tylko strzelał gole, ale też absorbował uwagę obrońców, przez co Piotrkowi łatwiej było dochodzić do sytuacji strzeleckich – mówi trener Zielonych.

Lekarstwem na poprawę gry ofensywnej Warty miało być pojawienie się w składzie Łukasza Rojewskiego. Młody napastnik miał zagrać już w meczu z Wisłą Płock, ale nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Okazało się, że za radą swojego menedżera Jerzego Kopy Rojewski nie zgodził się podpisać kontraktu z Wartą po ukończeniu 18. roku życia. Warta cały czas próbuje się dogadać z menedżerem, ale na razie bez rezultatu.

- Na tej sytuacji najbardziej traci sam zawodnik – przyznaje Czerniawski. – Szkoda, bo Warta to jedyny klub w I lidze, który jest w takiej sytuacji, w której tak młody zawodnik miałby szansę się wypromować.

Drużyna Warty myślami jest już przy sobotnim meczu z GKP Gorzów. Na razie nie wiadomo, czy będzie mógł w nim wystąpić kontuzjowany ostatnio Tomasz Magdziarz. Decyzja w tej sprawie ma zapaść w piątek.

Przypominamy, że mecz Warta Poznań – GKP Gorzów rozpocznie się w sobotę, 10 kwietnia o godz. 16. Zachęcamy do typowanie wyniku – dla najlepszych typerów mamy bilety na następny mecz Warty w Poznaniu – szczegóły w poniższym linku.

Zagraj w Supertypera:
Supertyper piłkarski II: Wygraj bilet na mecz Warta – Flota!

Wynik meczu z GKS Katowice bezbłędnie wytypował Dzidek. Poza nim bilet na mecz Warty z GKP wygrał także tayson. W tej kolejce możecie wygrać bilety na mecz z Flotą Świnoujście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto