Emeryci i renciści co roku od 1 marca dostają podwyżkę. Waloryzacje rent i emerytur wynika bowiem z ustawy. Podobnie ustawa reguluje wysokość podwyżek. Ale rząd może zdecydować, że podniesie świadczenia więcej. Taką decyzję podjął w stosunku do niższych emerytur w 2020 i 2021 roku.
Otrzymujący na tyle niskie świadczenia, że podwyżka wynikająca ze wskaźnika byłaby niższa niż 70 zł w 2020 roku i mniej niż 50 zł w 2021 roku, otrzymali właśnie takie kwoty.
Zobacz: Tylko co szósty senior chce pracować na emeryturze
Rekordowa podwyżka emerytur i rent 2022: wskaźnik waloryzacji - jak obliczyć
Aby obliczyć, ile wyniesie emerytura czy renta w kolejnym roku trzeba pomnożyć dotychczasowe świadczenie przez wskaźnik waloryzacji
Wskaźnik waloryzacji to wysokość wskaźnika inflacji powiększona o co najmniej 20 proc. realnego wzrostu średniego wynagrodzenia w minionym roku. W projekcie ustawy budżetowej rząd założył, że wskaźnik waloryzacji emerytur wyniesie 4,89 proc. Nieco więcej, bo o 5 proc. miałaby wzrosnąć najniższa emerytura.
Czytaj także:
Co to oznaczałoby dla emerytów?
Najniższa emerytura, która obecnie wynosi 1250,88 zł wzrosłaby o 5 proc. czyli 62,54 zł i wyniosłaby 1313,42 zł.
Średnia emerytura wysokości 2 524,37 zł wzrosłaby o 4,89 proc czyli o 123,44 zł. Po podwyżce wyniosłaby 2647,81 zł.
Im wyższa emerytura, tym wyższa kwota podwyżki. Emerytury przekraczające 4000 zł otrzymuje w Polsce 8,7 proc. emerytów. Dla osoby, której świadczenie wynosi 4200 zł podwyżka według rządowego projektu wyniosłaby 205,38 zł.
Podwyżki emerytur w 2022 będą rekordowe przez inflację
Ale wszystko wskazuje na to, że podwyżki emerytur będą wyższe niż zakładano jeszcze kilka miesięcy temu. Zgodnie z danymi GUS inflacja cały czas rośnie. Na koniec października wyniosła 6,8 proc. i nic nie wskazuje, że zacznie spadać. Oznacza to, że jej poziom na koniec roku może przekroczyć zakładany poziom około 4 proc. A to oznacza wyższy wskaźnik waloryzacji emerytur.
Ile wzrosną emerytury 2022?
To oznaczałoby, że emerytury wzrosną więcej niż zakładał rząd. Przy waloryzacji o 5,85 proc. najniższa emerytura wynosząca 1250,88 zł wzrosłaby o 73,18 zł i po podwyżce wyniosłaby 1324 zł.
Emeryci, których świadczenie wynosi 2500 zł zyskaliby 145 zł, a więc od marca ich świadczenia wynosiłby 2645 zł.
Na największe kwoty mogliby liczyć otrzymujący wysokie emerytury. W przypadku świadczenia wysokości 4200 zł podwyżka wyniosłaby 245,7 zł.
Czytaj także:
Taki wzrost byłby rekordowy.
Wskaźnik waloryzacji emerytur w ostatnich latach bywał znacznie niższy i wyniósł:
- w 2018 roku - 2,98 proc.
- w 2019 roku - 2,86 proc.
- w 2020 roku - 3,9 proc.
- w 2021 roku - 4,24 proc.
Gdyby więc sprawdziły się przewidywania Instytutu Emerytalnego - od marca przyszłego roku wzrost świadczeń byłby prawie dwukrotnie wyższy niż w 2019 roku.
Chcesz wiedzieć więcej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?