Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont Przybyszewskiego paraliżuje centrum [ZDJĘCIA]

Katarzyna Fertsch
Zrezygnowani kierowcy, sznury samochodów, spóźnione autobusy miejskie oraz wszechobecny dźwięk klaksonów. Krótko mówiąc: poranek w Poznaniu. Tym razem winnego wskazać nie jest trudno. To dokończenie remontu nawierzchni ulicy Przybyszewskiego. Niedługo czekają nas, niestety, kolejne utrudnienia.

Zazwyczaj ruch z północny Poznania do centrum rozkłada się na kilka tras. Jedna z nich prowadzi przez Niestachowską, Żeromskiego i Przybyszewskiego. Obecnie dojechać można nią tylko do skrzyżowania z Dąbrowskiego. Tam kierowca musi zdecydować: skręca w prawo lub w lewo. Wybór jest trudny, bo i tak stanie w korku. A jazda prosto jest niemożliwa, ponieważ po zimowej przerwie drogowcy wznowili remont na odcinku Przybyszewskiego.

Część poznaniaków decyduje się rano na inną drogę do śródmieścia. Dlatego większe niż zwykle korki tworzą się na: Mieszka I, Pułaskiego czy Roosevelta. Nie inaczej było wczoraj. - Nie rozumiem, dlaczego właśnie w godzinach porannego szczytu drogowcy musieli łatać dziury na Roosevelta - denerwowała się Małgorzata Maj, której dojazd do pracy zajął dwa razy więcej czasu niż zazwyczaj. Prace utrudniały już i tak niełatwy przejazd tym odcinkiem.

- Ze względu na bezpieczeństwo, ubytki są usuwane niezależnie od pory dnia - wyjaśnia Dorota Wesołowska, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.

A dlaczego nie nocą? Ponieważ przy Roosevelta są domy mieszkalne. A łatać trzeba, bo tegoroczny wysyp dziur bije wszelkie rekordy. Tylko od początku stycznia usunięto już ponad 11 tysięcy wyrw. Korki w mieście to kłopot nie tylko dla kierowców, ale też dla pasażerów MPK. Opóźnienia autobusów miejskich sięgają nawet 40 minut.

Remont Przybyszewskiego potrwa do przyszłego tygodnia. Termin zakończenia robót (planowo 8.04.) prawdopodobnie zbiegnie się z rozpoczęciem kolejnego etapu prac na Bułgarskiej. A to oznacza kolejne problemy dla kierowców.

Drogowcy zamkną pas Grunwaldzkiej (kierowcy będą mieli do dyspozycji po jednej nitce w każdym kierunku). Spore utrudnienia wystąpią także na samej Bułgarskiej i na Ptasiej. Tak będzie przez około 2-3 miesiące.

Co to za płot?
Na pasie rozdziału ulicy Żeromskiego drogowcy ustawili barierki. "Po co?" - zastanawiają się kierowcy. Mają poprawić bezpieczeństwo ludzi i roślin. Tych pierwszych, ponieważ uniemożliwią przechodzenie przez jezdnię w miejscach niedozwolonych. Dodatkowo będą też chronić zieleń miejską, którą drogowcy planują tu posadzić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto