Niestety, samochody zaparkowane na przejściu dla pieszych to wyjątkowo częsty widok Jeżycach. W tej dzielnicy strażnicy miejscy dosłownie dwoją się i troją, aby wyłapać wszystkich kierowców parkujących na "zebrach".
- Starsza część Jeżyc to ciasne ulice, gęsto obstawione samochodami - tłumaczy Przemysław Piwecki z poznańskiej Straży Miejskiej. - Nie ma tam wiele miejsca do parkowania, ale to oczywiście nie usprawiedliwia parkowania na przejsciu dla pieszych. Tymi autami zajmie się nasz patrol.
Dodatkowo sprawę utrudnia jeszcze śnieg: przy konkretnej posesji sfotografowanej przez naszego Użytkownika na narożniku ulic Szmarzewskiego i Wawrzyniaka, w ogóle jeszcze chyba nie był usuwany w tym roku. Czasami sprzątanie jest jednak jeszcze gorsze: dozorcy usypują usunięty śnieg w wielkie zaspy, które nie ułatwiają poruszania się po wąskich chodnikach między zaparkowanymi samochodami.
- Te samochody parkują tu tak codziennie, a już wieczorem to trudno przejść - mówi nasz Użytkownik. - Od czasu do czasu widzę tu patrol policji, ale ani razu nie wlepił mandatu, a nawet się nie zainteresował tymi samochodami.
Za parkowanie na przejściu dla pieszych kierowca może zostać ukarany mandatem od 100 do 300 zł.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?