Zeszłoroczny rekord został pobity. w 2007 r. certyfikaty potwierdzające, że dany rogal został wypieczony według tradycyjnej receptury, otrzymało 90 firm. W tym roku jest ich o 11 więcej.
101 producentów otrzymało dziś jednak nie certyfikat, a tzw. potwierdzenie jakości produktu.
- Rogal świętomarciński otrzymał kilka dni temu certyfikat Komisji Europejskiej, dzięki czemu nasz produkt będzie chroniony w całej Unii - mówi Stanisław Butka z Cechu Cukierników i Piekarzy. - Tak więc nasza rola ogranicza się obecnie do potwierdzenia jakości danego produktu, a nie nadawania im certyfikatów.
Żeby otrzymać takie potwierdzenie trzeba było przedstawić dziś komisji swój wypiek, który powinien spełniać określone kryteria. Prawdziwy rogal świętomarciński powinien mieć miodowy kolor, kształt podkowy i posypkę z orzechów. Ciasto obowiązkowo - półfrancuskie, a nadzienie, tylko i wyłącznie z białego maku.
Mając takie wytyczne, przez prawie dwie godziny członkowie komisji oglądali, wąchali i smakowali dostarczone im rogale. Niektórzy kręcili nosem, narzekająca na to, że ciasto "nie listkuje", a posypki jest za dużo.
- Ewidentnych "fauli" w tym roku nie było. Musieliśmy odrzucić jednak sześć rogali, wśród których znalazł się taki z posypką z wiórków kokosowych - powiedziała Anna Butka, członek komisji.
Potwierdzenie jakości otrzymało dziś 101 producentów. Z efektem ich pracy zetkną się już wkrótce poznaniacy, którzy jak co roku, przez kilka najbliższych dni zajadać się będą rogalami.
Niestety, w tym roku za tą słodką przyjemność przyjdzie nam słono zapłacić. Cena rogali waha się w poznańskich cukierniach od 26 do 36 zł za kilogram.
Już wkrótce na MM Poznań wideo z potwierdzania jakości rogala świętomarcińskiego
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?