Rotunda dla kultury w Starej Gazowni

Pawilon o powierzchni 600 m. kw. ma stanąć od strony ulicy Ewangelickiej. Zmieszczą się w nim galeria, kawiarenka i duża sala, która w zależności od potrzeb może stać się albo sceną teatralną - albo salą koncertową. Pomysłodawcą postawienia rotundy jest wiceprezydent Poznania Sławomir Hinc.

- Już od dłuższego czasu powtarzałem, że rewitalizacja Starej Gazowni wymaga długiego czasu, przynajmniej kilka lat - wyjaśniał wiceprezydent. - Ale jeśli myślimy, że uruchomimy Gazownię i ludzie przyjdą tłumnie na wszystkie proponowane tam wydarzenia, to się mylimy. Trzeba ich już teraz, zanim ten projekt ruszy, przyzwyczajać do tego, że w tym miejscu jest kultura.

Rotunda ma właśnie służyć do tego celu, czyli przyzwyczaić ludzi do kultury w tym miejscu. Kultury - jak zaznacza wiceprezydent Hinc - bardzo różnorodnej. Nie ma to być miejsce dla jednej instytucji kultury, ale dla wielu zajmujących się jej różnymi dziedzinami.

- Chodzi nam o to, by pawilon przyciągał ludzi w nieprzerwany sposób, - wyjaśniał Hinc. - A więc musi to być różnorodna oferta skierowana do różnych grup odbiorców.

Pawilon stanie przy Ewangelickiej już we wrześniu tego roku, by zdążyć na Konferencję Ministrów Kultury Europy i Azji ASEM, która odbędzie się w Poznaniu właśnie w tym miesiącu. Będzie kosztował 1,5 mln złotych. Jego konstrukcja została tak zaplanowana, by w razie potrzeb można go było albo rozbudować, albo przenieść w inne miejsce.