Do comiesięcznych przejazdów rowerzystów pod hasłem Rowerowej Masy Krytycznej poznaniacy zdążyli się już przyzwyczaić, jednak nie urzędnicy.
Działający w formie stowarzyszenia poznańscy rowerzyści chcieli działać zgodnie z prawem i złożyli w Wydziale Spraw Obywatelskich zawiadomienie o zwołaniu na piątek, 30 października zgromadzenia publicznego. Miałoby się rozpocząć na Starym Rynku, a potem ulicami miasta jego uczestnicy mieli rowerami przejechać na ul. Półwiejską.
- Otrzymaliśmy decyzję zakazującą przeprowadzenia zgromadzenia – mówi Kamila Sapikowaka z Poznańskiej Masy Krytycznej. – Powodem była chęć przejazdu rowerami, a nie przejście pieszo ulicami miasta.
W decyzji podpisanej przez Halinę Wojtkowską, zastępcę dyrektora Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miasta czytamy, że ustawa o zgromadzeniach publicznych nie definiuje sposobu przemieszczania się uczestników demonstracji, wobec tego „organ gminy, posiłkując się definicją zawartą w art. 2 pkt. 18 i 19 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2005r. Nr 108, z późniejszymi zmianami) uznaje, że zawarte w ustawie Prawo o zgromadzeniach słowo „przejście” dotyczy pieszego lub kolumny pieszych.”
Miejscy urzędnicy postanowili też zdefiniować, w jaki sposób mieszkańcy Poznania mogą demonstrować. Okazuje się, że tylko pieszo! W uzasadnieniu czytamy dalej „planowany przejazd rowerowy nie spełnia przesłanek określonych przez ustawodawcę dla zgromadzenia i przybiera formę innej społecznej aktywności jak np. rajd”.
- Z podobnym traktowaniem spotkaliśmy się już wcześniej – relacjonuje Kamila Sapikowska. – W czerwcu Rowerowa Masa Krytyczna przeszła z rowerami, później jechaliśmy, a mimo braku zgód, przejazd ochraniała policja.
Sprawą zajął się Rzecznik Praw Obywatelskich, a ponieważ nie była to jedyna sprawa tego typu w Polsce, wystąpił do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o przedstawienie stanowiska w tej sprawie ponieważ „wydaje się, że tak restrykcyjne podejście interpretacyjne do wskazanego przepisu nie jest właściwe. Pokojowy cel zgromadzenia nie został naruszony, a utrudnienia w ruchu miejskim nie będą większe niż te, które może spowodować przejście kolumny pieszych”.
W oczekiwaniu na decyzję Rzecznika Praw Obywatelskich poznańscy rowerzyści postanowili nie rezygnować ze swoich praw. Od wydanej przez miejskich urzędników decyzji złożyli zażalenie do wojewody wielkopolskiego, a w Urzędzie Miasta zawiadomienie o odbyciu w piątek „demonstracji spontanicznej”
- Czyli takiej, której zgodnie z prawem, nie dało się wcześniej przewidzieć – wyjaśnia Kamila Sapikowska. – Czyli demonstrację będącą reakcją na decyzją władz miasta zakazującą zagwarantowanego przepisami prawa do demonstracji.
Demonstracja przeciw dyskryminacji rozpocznie się w dziś o godz. 18 na Starym Rynku.
Czytaj też: |
Masa Krytyczna zamiast pojechać… poszła To nie pomyłka. Poznaniacy, którzy przyszli na spotkanie obywającej się co miesiąc Masy Krytycznej usłyszeli, że na swoich rowerach jechać nie mogą… |
komunikacja miejska, objazdy i parkingi, porady i ciekawostki |
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?