Ostrowianie wygrali drugie spotkanie w tegorocznych rozgrywkach ekstraklasy. Tym razem podopieczni Andrzeja Kowalczyka pokonali beniaminka z Koszalina 96:69.
Mecz rozpoczął się od bardzo miłego akcentu. Trener Andrzej Kowalczyk otrzymał kwiaty i gratulacje od klubowych działaczy oraz kibiców z okazji 200-setnego meczu rozegranego z Gipsarem w ekstraklasie. Chwilę później na parkiet wyszli zawodnicy i zaczęły się prawdziwe emocje. Początek zdecydowanie należał do gospodarzy, którzy po dwóch minutach prowadzili już 9:0. Zanosiło się na prawdziwy pogrom akademików, którzy grali bardzo bojaźliwie, często niecelnie podawali i kiepsko bronili. Z czasem jednak poprawili swoją skuteczność, lepiej zbierali piłki na obu tablicach i w 6 minucie doprowadzili do wyrównania 14:14. Duża w tym zasługa Aleksandra Kudriawcewa, który dobrze dogrywał piłki do swoich kolegów i sam trafiał do kosza. Koszalinianie w 14 minucie wyszli nawet na prowadzenie 32:30. Długo się nim jednak nie cieszyli. Gospodarze szybko odzyskali inicjatywę. Ustawili obronę strefową, wyprowadzili kilka szybkich kontr i po 19 minutach wygrywali 47:33. Trener Jerzy Olejniczak widząc, iż jego podopieczni zupełnie sobie nie radzą, w trzeciej kwarcie wystawił na parkiet zawodników z drugiej piątki. Także szkoleniowiec Gipsaru dał szansę młodemu Grzegorzowi Małeckiemu oraz debiutującego z zespole Litwinowi Donatasowi Sabaliauskasowi. Mimo, tych zmian ostrowianie nadal dominowali na parkiecie i cały czas powiększali przewagę.
W meczu z AZS Koszalin bardzo dobrze zaprezentował się Paweł Szcześniak. Doskonale rozgrywał piłki, a także sporo zdobywał punktów. Zagrał znacznie lepiej niż Amerykanin Dan Earl. - W każdym meczu staram się grać jak najlepiej potrafię - mówi rozgrywający Gipsaru. - Dziś rzeczywiście wszystko układało się po mojej myśli. Korzystając z okazji chciałbym podziękować właścicielom firmy Budrem. To dzięki ich indywidualnemu sponsoringowi mogę skupić się wyłącznie na grze i efekty są widoczne.
Gipsar Stal Ostrów - AZS Koszalin 96:69
(25:25, 26:12, 24;17, 21:15)
Gipsar: Sroka 17, Prawica 15, Szcześniak 15, Szawarski 14, Earl 9, Sessoms 6, Micuda 6, Sabaliauskas 6 (1x3), Grudziński 4, Małecki 4.
AZS: Tomaszewski 12, Balcerzak 9, Biergmann 7, Karaś 6, Wiechowski 5, Kowalczuk 5, Kudriawcew 5, Klocek 5, Lewandowski 4, Dabrowski 4, Bogdan 4, Rajkowski 3.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?